Żegnaj I ligi i długo nie wracaj!
Gajdosz przeciwko Casimiro, Sosnowska kontra Szemraj, Stasiuk przeciw Płóciennik - kto z tych pojedynków wyjdzie zwycięsko i pomoże drużynie zająć pierwsze miejsce w I lidze? Przekonamy się o tym w środę o godzinie 17.30 w Koninie. Wilczyce Morskie będą bronić trzypunktowej zaliczki wywalczonej w pierwszym spotkaniu finałowym w Szczecinie.
- Konin u siebie będzie inaczej przygotowany, będzie chciał wygrać, udanie zakończyć sezon, ale skoro nam udało się raz, to dlaczego za drugim razem mamy z nimi nie wygrać? - pyta retorycznie Martyna Stasiuk, przed ostatnimi zawodami w I-ligowych rozgrywkach w tym sezonie.
Kluczem do zwycięstwa w piątkowym meczu była gra na tablicach. Szczecinianki w całym spotkaniu zanotowały czterdzieści jeden zbiórek, z czego szesnaście piłek zebrały w ataku, co przy łącznej ilości zbiórek zespołu z Konina - dwadzieścia jeden - bardzo pomogło w wygranej. Z kolei koninianki, pomimo bardzo dobrej skuteczności naszych zawodniczek w pierwszej kwarcie, dużo rzadziej myliły się przy rzutach za trzy punkty. Mimo to mamy nadzieję, że w środę w Koninie koszykarki Krzysztofa Koziorowicza znajdzie receptę na zatrzymanie Casimiro i jej koleżanek. Relacja tekstowa na stronach internetowych PZKosz.
Ta ekipa, która wygra tegoroczne rozgrywki, zgarnie do klubowej kasy 12 tysięcy złotych. Przegrana będzie musiała zadowolić się sumą 8 tysięcy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |