Półfinał na wyciągnięcie ręki
Bez większych problemów King Wilki Morskie Szczecin uporały się z Notecią w pierwszym meczu pierwszej rundy play-off. Drugie spotkanie już w najbliższą środę w Inowrocławiu.
W przekroju całego meczu lider ze Szczecina nie pozostawił żadnych złudzeń, kto panuje w grupie A II ligi. Ale pierwsze minuty spotkania należały do ósmej drużyny rundy zasadniczej. Zespół z Inowrocławia prowadził 8:4, 15:6 i 17:11, po czym, od stanu 19:15, w trzy minuty stracił dwanaście oczek z rzędu. W tym czasie - tak jak i w całym pojedynku - najwięcej punktów dla Wilków Morskich zdobył Konrad Koziorowicz (na zdj.), trafiając dwa razy za trzy - po asystach Marcina Stokłosy - i raz z linii rzutów wolnych. W kolejnych kwartach szczecinianie powiększali przewagę, która w finałowej odsłonie wyniosła nawet trzydzieści siedem punktów (!).
Obok Koziorowicza, najskuteczniejszym tego dnia na parkiecie był Piotr Wojdyr, który - podobnie jak skrzydłowy Wilków - zdobył 14 punktów. Trzynaście oczek zaliczył Piotr Pluta, a dwanaście - Radosław Bojko i Maciej Adamkiewicz. Ten ostatni miał ponad siedemdziesięcioprocentową skutecznością rzutów z gry oraz zanotował siedem zbiórek.
Rewanż w środę o 18 w Inowrocławiu. Do półfinału awansuje ten zespół, który pierwszy wygra dwa mecze. King Wilki Morskie Szczecin - Noteć Inowrocław 91:58 (27:19, 19:11, 26:16, 19:12) King Wilki Morskie: Koziorowicz 14, Wojdyr 14, Pluta 13, Bojko 12, Adamkiewicz 12, Stokłosa 7, Knowa 5, Kowalczuk 5, Kujawski 4, Nowacki 3, Milczyński 2, Uleryk 0. Noteć: Filipiak 14, Szmelter 10, Pagacz 9, Gliszczyński 8, Wierzbicki 7, Grod 5, Włodarski 4, Tlałka 1, Warchowski 0, Radzikowski 0, Rychłowski 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|