Udany początek Portowców
Młodzi piłkarze Pogoni dobrze zainaugurowali wiosenne rozgrywki. W Gliwicach szczecinianie wygrali 2:0. Gospodarzom nie pomogły posiłki z pierwszej drużyny. Jan Buryan, Jakub Szmatuła czy Mariusz Zganiacz nie zdołali zatrzymać młodych szczecinian. Swoich podopiecznych pochwalił Maciej Mateńko, zwracając uwagę na wyżej wspomniane wzmocnienia w zespole rywala. - Wygrana mogła być jeszcze wyższa, ale i tak cieszy podwójnie. W barwach Piasta pojawiło się kilku zawodników pierwszego zespołu. Na ich tle chłopcy wypadli bardzo dobrze - skomentował trener młodych Portowców.
Pierwszą bramkę dla Pogoni zdobył Kamil Zieliński. Napastnik minął bramkarza gospodarzy w sytuacji sam na sam i pewnie umieścił piłkę w bramce. Gliwiczanie mogli wyrównać przed przerwą, jednak strzał Konrada Kochana zatrzymał się na poprzeczce bramki strzeżonej przez Grzegorza Otockiego. Drugi gol dla Pogoni podobnie jak pierwszy padł po błędzie obrony gospodarzy. Karol Izdebski wyszedł do sytuacji sam na sam z Jakubem Szmatułą i strzałem w długi róg bramki zdobył ostatniego gola w meczu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|