42 drużyny w Podjuchach
Rekordowa liczba drużyn wzięła udział w VII Mistrzostwach Koszykówki Ulicznej Podjuch. Widać, że w naszym regionie jest spore zainteresowanie tą dyscypliną i tylko szkoda, że więcej takich imprez nie jest organizowanych. – Przymierzamy się, aby powstał taki cykl ogólnopolski, ale oczywiście będzie potrzebna pomoc władz miasta – mówi o przyszłości prezes OKS Podjuchy Andrzej Ulatowski – klubu, który jest organizatorem Mistrzostw Koszykówki Ulicznej Podjuch. Poziom sportowy imprezy był bardzo zróżnicowany. Każdy mógł zagrać, kto kocha tą dyscyplinę. Jednak nie wszystko przebiegało łatwo i przyjemnie. Hucznie zapowiadany Massey do prowadzenia imprezy nie wystąpił. - Kwota i forma zapłaty została ustalona wcześniej, jednak druga strona nie wywiązała się z pewnych ustaleń – wyjaśnia prezes Ulatowski. – Przyjechali bez rachunku, bez umowy i na dodatek się spóźnili o dwie godziny. Podjęliśmy z nimi jeszcze rozmowy, jednak nic z tego nie wyszło – dodaje. Uczestnicy zawodów nie byli bardzo rozgoryczeni absencją Masseya, po tym jak organizatorzy zapowiedzieli, że wynagrodzenie dla niego zostanie przeznaczone na nagrody.
Po 96 meczach w dwóch kategoriach poznaliśmy wreszcie zwycięzców. W formule do lat 17 zwyciężył zespół My tu tylko sprzątamy, przed Żuczkami i R –ball_em. W kategorii OPEN wygrał Słoneczny Patrol. Drugie miejsce przypadło drużynie Andegrand.pl, a trzecie Ekipie z Espe. Dużą popularnością cieszył się konkurs wsadów. Dziewięciu startujących zawodników rozgrzało halę do czerwoności. Najlepszym okazał się Zbigniew Wochna. KATEGORIA do lat 17. Półfinał: MKS Kusy - My tu tylko sprzątamy 4:20 Żuczki - R-Ball 21:9 Finał: My tu tylko sprzątamy - Żuczki 21:20 Mecz o trzecie miejsce: R -ball - MKS Kusy 22:8 KATEGORIA OPEN Półfinał: Andergrand.pl - Ekipa z Espe 20:12 Słoneczny Patrol - Bracia Rysia 20:5 Finał: Andegrand.pl - Słoneczny Patrol 8:18 Mecz o trzecie miejsce: Ekipa z Espe – Bracia Rysia 15:11 własne relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|