Przełamanie rezerw Pogoni
Rezerwy Pogoni Szczecin pokonały faworyzowaną Drawę Drawsko Pomorskie 4:2, przerywając tym samym passę trzech spotkań bez zwycięstwa w lidze. Mecz toczony był w bardzo szybkim tempie. Piłkarze Drawy potwierdzili determinację, o której mówił trener Pogoni II przed meczem. We znaki defensywie rezerw dawali się byli piłkarze Pogoni, szczególnie Michał Kotula i Marcin Juszczak.
Portowcy przetrzymali huraganowe ataki. Od razu odpowiedzieli trzema trafieniami. W 19 minucie przełamał się Tomasz Chałas. Linia defensywy zgłaszała spalonego, ale sędzia uznał gola. Chwilę później na 2:0 podwyższył Alan Błajewski. W 30. minucie zabójczą kontrę Pogoni wykończył Adrian Budka.
W końcówce pierwszej połowy goście próbowali zdobyć kontaktowego gola. Starania nie przyniosły efektów. Zaraz po przerwie było 3:1. Już w pierwszej akcji Michał Kotula pokonał Krystiana Rudnickiego.
Portowcy znów dali wyszaleć się piłkarzom Drawy, ale ciągle zamierzali kontrolować wynik spotkania. Dawid Kort wykorzystał zagranie Budki i nie dał szans bramkarzowi Drawy. Wydawało się, że jest po meczu, ale strzelaniu nie było końca. Dobre zawody w barwach Drawy rozgrywał Kotula. W 69. minucie spotkania do spółki z Guźniczakiem rozklepali obronę Pogoni. Ten ostatni pokonał Rudnickiego. W ostatnich minutach Drawa jeszcze raz podkręciła tempo. Tym razem słupek uratował bramkarza Pogoni po strzale Trzebiatowskiego.
�r�d�o: www.PogonSzczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|