O godzinie 17:00 w świetle jupiterów Euroboiska w Goleniowie, Hanza rozegrała 5 sparing w okresie przygotowawczym. Od początku meczu goleniowska drużyna zdecydowanie zaatakowała rywali z pod Gryfic, nie pozwalając skonstruować im żadnej akcji w obrębie swojej połowy. Na bramkę czekaliśmy jednak aż do 19 minuty, kiedy to po strzale Michała Lebiody bramkarz 'wypluł' piłkę przed siebie, a z 7 metra celnie dobijał Mariusz Łęczyński. W 30 minucie znakomicie z przed pola karnego uderzył Piotr Maciąg, jednak piłka odbiła się od spojenia bramki przyjezdnych i wróciła w pole gry. W pierwszej połowie rywale z Prusinowa oddali zaledwie dwa strzały w światło bramki Marcina Bąbały.

W przerwie spotkania trener Kozak, podobnie jak w poprzednich test-meczach zdecydował się wymienić aż 7 zawodników. W ekipie Orła również doszło do kilku zmian zawodników.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak początek meczu, od samego początku inicjatywę przejęli gospodarze, którzy nie pozwalali tego dnia rywalom na zbyt wiele. Drużyna przyjezdna jednak w drugiej połowie również miała swoje okazję, m.in. dwukrotnie z sytuacji sam vs. sam zwycięsko wychodził golkiper Hanzy - M. Bąbała. Warto też zwrócić uwagę na dobrą postawę defensorów klubu z Prusinowa, którzy dość długo udanie bronili dostępu do swojej bramki.

Dopiero w 83 minucie po składnej akcji dwóch byłych zawodników III-ligowego Energetyka Gryfino - Michała Lebiody i Szymona Sidorowicza, ten pierwszy podwyższył na 2-0. Pięć minut później było już 3-0, a strzelcem bramki ponownie był Michał Lebioda, który przebywał ostatnio na testach w klubie z Gryfina. Gospodarze widząc pod męczonych rywali wciąż atakowali bramkę wyżej notowanego klubu. Po kolejnych dwóch minutach wynik na 4-0 podwyższył S. Sidorowicz, który kapitalnym strzałem w 'okno' bramki z rzutu wolnego zaskoczył bramkarza.

W ostatniej akcji meczu, Orzeł ostatkiem sił zdołał strzelić honorową bramkę. Po dalekim wybiciu piłki przez obrońców, nieudaną pułapkę ofsajdową wykorzystał napastnik klubu z Prusinowa, pokonując bramkarza, który wyszedł aż 40m ze swojej bramki. Wynik z pewnością cieszy, jednak gra i skuteczność wciąż pozostawia wiele do życzenia.

Za tydzień 03 marca o godzinie 18:00 Hanza zmierzy się w Goleniowie z Pomorzaninem Nowogard. Serdecznie zapraszamy

�r�d�o: www.hanzagoleniow.pl