Wyspiarze na Śląsku
Podopieczni Tomasza Kafarskiego muszą już zapomnieć o derbowej potyczce z Arką. W środę Wyspiarzy czeka kolejny trudny pojedynek o ligowe punkty. Po pierwszej wygranej w tym roku, świnoujścianie bez wątpienia mają ochotę na kolejną. Rywalem Floty będzie GKS Katowice, z którym zespół z wyspy Uznam na Śląsku jeszcze nie wygrał. Jutrzejszy mecz powinien przynieść odpowiedź na pytanie, czy Wyspiarze rzeczywiście wrócili na właściwy kurs. Początek spotkania na stadionie przy ulicy Bukowej o godzinie 19:00.
Katowiczanie wiosną grają bezkompromisowo. Z sześciu spotkań GKS wygrał cztery, a dwa razy z boiska schodził pokonany. Co ciekawe w meczach z udziałem GKS-u, wiosną tylko jedna ze stron zdobywała bramki. Wniosek z tego jest taki, że jeśli świnoujścianie jako pierwsi zdobędą jutro bramkę, z Katowic powinni wyjechać z kompletem punktów. U siebie katowiczanie w tym roku zagrali dwa razy i w obu spotkaniach cieszyli się ze zwycięstwa (po 1:0 z Zawiszą i Bogdanką).
Flota po ograniu Arki ma ochotę na rozpoczęcie serii dobrych spotkań. W czterech wyjazdowych meczach wiosną Wyspiarze zdobyli tylko punkt. Było to oczko zdobyte szczęśliwie w Brzesku. Wcześniej świnoujścianie nie przywieźli punktów z Grudziądza, Bytomia i Tychów. Ostatni raz Flota na wyjeździe wygrała w Stróżach z Kolejarzem 2:1, w listopadzie ubiegłego roku. W spotkaniach tych drużyn, zazwyczaj wygrywali gospodarze. W listopadzie 2010 roku w Katowicach prawdopodobnie został rozegrany najlepszy mecz GKS-u z Flotą. Wyspiarze, którzy prowadzili do przerwy 2:1, przegrali drugą połowę 4:1 i cały mecz 5:3. Trudno przypuszczać, żeby w jutrzejszym meczu padła podobna liczba goli. Najlepszy strzelec Gieksy, Przemysław Pitry wiosną tylko o bramkę poprawił swój jesienny dorobek i ma na swoim koncie 11 goli. W klasyfikacji gonią go napastnicy Floty, Arkadiusz Aleksander (10 bramek) oraz Sebastian Olszar (9 bramek).
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|