120 minut emocji
Bardzo ciekawy i dramatyczny przebieg miało rozegrane w sobotni wieczór na boisku przy ul. Witkiewicza w Szczecinie spotkanie pomiędzy Stalą Lipiany a Hutnikiem Szczecin w ramach IV rundy Pucharu Polski na szczeblu regionu zachodniopomorskiego.
Miejsce rozegrania spotkania wynikało z bardzo nasiąkniętego boiska przy ul. Lipowej i konieczności poszukiwania lepszej o tej porze roku murawy - w tym wypadku sztucznej. Interesujący, IV-ligowy przeciwnik był gwarantem dobrego poziomu spotkania i stanowił spore wyzwanie dla lipiańskiej młodzieży. Przebieg meczu potwierdził klasę rywala, gdyż piłkarze Hutnika dłużej utrzymywali się przy piłce i atakiem pozycyjnym próbowali przenieść się w pobliże bramki chronionej przez Jakuba Łapczyńskiego.
Jednak im bliżej pola karnego stalowców tym impet ataku malał, a czujna obrona Stali likwidowała w zarodku wszelkie zagrożenie. Co prawda w tym fragmencie gry padła bramka dla Hutnika, jednak strzelec znajdował się na pozycji spalonej, którą wychwycił sędzia boczny.
Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił, jednak kontry Stali stały się o wiele groźniejsze, a Marcin Krystek potrafił uwolnić sie od opieki obrońców i kilkakrotnie zagroził bramce rywala. Mecz mógłby się zakończyć w regulaminowym czasie, gdyby snajper Stali nieco lepiej uderzył głową w dogodnej sytuacji w samej końcówce meczu. Po upływie 90 minut arbiter zarządził dogrywkę, która przebiegała podobnie jak całe spotkanie. Kiedy wszyscy oczekiwali na rzuty karne mające rozstrzygnąć ten ciekawy pojedynek, ostatnia akcja meczu przy braku koncentracji obrońców Stali doprowadziła do zdobycia jedynej bramki przez 'hutników', a bezpośrednio po tym sędzia zakończył pojedynek bez wznawiania gry od środka. Schodzący do szatni zawodnicy Stali sprawiali wrazenie mocno załamanych, jednak trzeba im oddać, że 'tanio skóry nie sprzedali' będąc równorzędnym przeciwnikiem dla rutynowanego rywala. Cieszyć może również dobre przygotowanie fizyczne zespołu, które powinno procentować w czasie zbliżającej sie rundy rewanżowej sezonu 2012/2013.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: just |
|