To już ósma edycja popularnego mityngu skoku o tyczce rozgrywanego w centrum Szczecina. Zawodnicy skakać będą tuż nad głowami kibiców na wysokości prawie sześciu metrów na tle śródmiejskich kamienic otaczających Plac Lotników. Co roku popis najlepszych zawodników ogląda na żywo kilka tysięcy widzów i kolejnych kilkadziesiąt tysięcy przed telewizorem.
Tegoroczna edycja mityngu odbędzie się 9 września o godz. 15.30 na Placu Lotników (przy pomniku Colleoniego). Na placu ustawiony zostanie specjalny rozbieg oraz zeskok do skoku o tyczce. W konkursie znów zobaczymy najlepszych tyczkarzy świata! Wstęp na imprezę jest bezpłatny.

na zdj. Paweł Wojciechowski, cieszący się z rekordowego wyniku.

Ubiegłoroczna edycja zakończyła się wielkim sportowym sukcesem. Polak Paweł Wojciechowski pobił ponad 20-letni rekord Polski - 5,91 m. Sportowy świat żył najlepszym wynikiem na świecie w 2011 roku. Rekordowy skok był pokazywany w wiadomościach sportowych na całym świecie i miał też epizod w popularnym serialu TVP „M jak Miłość”, gdy szczeciński mityng był tłem dla akcji filmu. Chwilę później Paweł znów wygrał. Tym razem złoto na Mistrzostwach Świata w koreańskim Daegu.

Największymi gwiazdami będą:
Björn Otto (GER) Gwiazda naszego mityngu. To był jego rok! Na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie zdobył srebrny medal z wynikiem 5,91 m. Aktualny wicemistrz Europy i wicemistrz świata z hali. Rekord życiowy - 5,92 m także ustanowił w 2012 roku. Może pochwalić się drugim wynikiem na światowych listach obecnego sezonu. Jego przyjazd do Szczecina stał pod dużym znakiem zapytania, bo w tym samym czasie Björn ma egzamin na uczelni. Obie rzeczy udało się jednak pogodzić i rewelacyjnego tyczkarza zobaczymy w Szczecinie. Otto jest w świetnej formie. W weekend wygrał zawody ISTAF Berlin z wynikiem 5,78 m.

Lázaro Borges (CUB) Kubańska rewelacja sezonu 2011 kiedy złoto mistrzostw świata przegrał z naszym Pawłem Wojciechowskim, skacząc 5,90 m (rekord życiowy). W tym też roku jako pierwszy Kubańczyk w historii wygrał Igrzyska Panamerykańskie. Do skakania namówił go kuzyn, który rekrutował dzieci do szkoły sportowej w Hawanie. - Mama powiedziała mi, że mam dwa wyjścia. Albo zostać na ulicy albo zając się sportem - mówi Borges. Wybrał sport, choć nie miał pojęcia, co to takiego jest ten skok o tyczce. Jego idolem jest Siergiej Bubka a celem znalezienie się w elitarnym klubie „sześciometrowców”.

Maksym Mazuryk (UKR) Ma dobre wspomnienia związane ze Szczecinem, gdzie wygrał w 2010 roku . Może pochwalić się rekordem życiowym 5,88 m i srebrnym medalem z Mistrzostw Europy w Barcelonie.

Przemysław Czerwiński (POL) Urodzony w Pile, na co dzień mieszka z Szczecinie. Zawodnik OSOT Szczecin, klubowy kolega Moniki Pyrek. Wielokrotny medalista mistrzostw Polski, brązowy medalista Mistrzostw Europy, finalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Rekord życiowy - 5,82 m. Prywatnie miłośnik motoryzacji. O nowinkach samochodowych pisuje do jednej ze szczecińskich gazet. W zeszłorocznym mityngu wystąpił w roli komentatora. Kontuzja nie pozwoliła mu na start.

Oleksandr Korchmid (UKR) rekord życiowy: 5,81 m
Vladyslav Revenko (UKR) rekord życiowy 5,80 m
Igor Bychkov (ESP) rekord życiowy 5,60 m
Stanislau Tsivonchyk (BLR) rekord życiowy 5,60 m
Michel Frauen (GER) rekord życiowy 5,53 m
Manuel Concepción (ESP) rekord życiowy 5,42 m
Marcin Szczepańki (POL) rekord życiowy 5,10 m

Wstęp na zawody jest bezpłatny! Dla kibiców czekają konkursy z nagrodami!
Transmisja telewizyjna na żywo: TVP Sport i TVP Info w godz. 17-18.25 Organizatorem jest Miasto Szczecin i Ośrodek Skoku o Tyczce Szczecin

Po raz pierwszy tyczkarze skakali na ulicach Szczecina w 2003 roku na placu Zamenhofa. Wygrał skaczący w kasku Amerykanin Toby Stevenson z wynikiem 5,70 m. Rok później na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach został wicemistrzem olimpijskim i jako jeden z niewielu tyczkarzy, ma na swoim koncie skok na wysokości sześciu metrów. W Szczecinie mieliśmy także innego medalistę olimpijskiego (brąz w Pekinie 2008) tyczkarza - showmana Denisa Jurczenkę. W 2004 roku gościem honorowym był sam Siergiej Bubka (aktualny rekordzista świata 6,14 m). Na skakanie nie dał się namówić, ale zagrał w tenisa i przyglądał się treningowi szczecińskiej gwiazdy lekkiej atletyki, Moniki Pyrek. Mityng wygrał Wiktor Chistiakow z Australii, który na Igrzyskach olimpijskich w Sydney zajął piąte miejsce.
Od 2005 r. konkurs rozgrywany był już w kobiecej obsadzie. To ukłon w stronę szczecińskiej wicemistrzyni świata w skoku o tyczce, Moniki Pyrek. W 2005 „gospodyni” wygrała z wynikiem 4,55 m. Rok później najlepsza była Niemka Nastja Ryjikh (4,50 m), halowa mistrzyni świata. W 2007 roku znów wygrała Monika Pyrek i z wynikiem 4,60 m ustanowiła rekord mityngu. Po trzech latach przerwy konkurs wrócił w 2010 roku w nowym miejscu. Panowie skakali na placu Lotników przy Pomniku Colleoniego w obecności ponad 3 tysięcy kibiców. Wygrał wicemistrz Europy Maksym Mazuryk (5,60 m). W 2011 roku z nowym rekordem Polski i rekordem mityngu, wygrał Paweł Wojciechowski (5,91 m).

�r�d�o: informacja prasowa