Pokonać ostatnią drużynę w tabeli
Po dwutygodniowej przerwie spowodowanej meczami o Puchar Polski na koszykarskie parkiety wracają zmagania o ligowe punkty. Dla koszalińskiego AZS-u będzie to powrót po trzytygodniowej przerwie, ponieważ mecz z minionej (19 kolejki) kolejki Akademicy rozegrają dopiero 21 lutego.
W najbliższy weekend rywalem biało-niebieskich będzie drużyna Rosy Radom, która z dorobkiem 23 punktów zamyka ligową tabelę. Z dotychczasowych dziewiętnastu meczów radomianie wygrali tylko cztery, a w pozostałych piętnastu musieli uznać wyższość przeciwnika. W tych spotkaniach zawodnicy Wojciecha Kamińskiego zdobyli 1428 punktów, tracąc przy tym 1576.
Dla porównania AZS rozegrał o jeden mecz mniej (18) i zdobył w nich 27 punktów, co na chwilę obecną daje siódme miejsce w tabeli. W tych osiemnastu spotkaniach Akademicy odnieśli dziewięć zwycięstw i doznali tyle samo porażek. Zawodnicy Zorana Sretenovicia zdobyli w nich 1383 punkty, tracąc 1385.
Jeżeli weźmie się pod uwagę tylko mecze AZS-u we własnej hali oraz Rosy na wyjazdach to tutaj sprawa przedstawia się następująco: koszalinianie we własnej hali rozegrali dziewięć meczów ligowych, z czego siedem wygrali i tylko dwa przegrali (1 kolejka: AZS - Jezioro 78:79 oraz 18 kolejka: AZS - Stelmet 80:85 po dogrywce). Biało-niebiescy rzucili w tych spotkaniach 735 punktów i stracili 665. Natomiast Rosa Radom ma dokładnie odwrotny bilans. Na obcych parkietach z rozegranych dziewięciu spotkań wygrali tylko dwa (4 kolejka: Anwil - Rosa 63:65 oraz 10 kolejka: Kotwica - Rosa 63:70), a pozostałe siedem przegrali. Radomianie zdobyli w tych meczach 643 punkty i stracili 731. W pierwszej rundzie tego sezonu pomiędzy tymi drużynami w meczu rozegranym w Radomiu lepsi okazali się zawodnicy AZS-u Koszalin, którzy wygrali 97:91. W tamtym spotkaniu najlepszym zawodnikiem w drużynie gospodarzy był J.J. Montgomery, który zdobył 23 punkty. A w drużynie biało-niebieskich najwięcej punktów, bo aż 28 zdobył D. Harris. W ostatniej kolejce drużyna z Radomia na własnym parkiecie pokonała Start Gdynia 66:55. Najwięcej punktów dla Rosy zdobył R. Dorsey - 17. Natomiast drużyna AZS-u w ostatnim meczu ligowym we własnej hali po dogrywce uległa Stelmetowi Zielona Góra 80:85, a najlepszym zawodnikiem w ekipie Zorana Sretenovicia był Ł. Wiśniewski, który zdobył 21 punktów. W międzyczasie biało-niebiescy rozegrali dwa mecze we własnej hali w ramach Pucharu Polski (Koszalin był organizatorem turnieju finałowego). Najpierw w meczu półfinałowym (9 lutego) Akademicy spotkali się z Asseco Prokom Gdynia i wygrali to spotkanie 82:72, najwięcej punktów zdobył Ł. Wiśniewski - 17. Drugie spotkanie, finałowe koszalinianie rozegrali dzień później i zmierzyli się w nim z Treflem Sopot. W tym meczu Akademicy musieli uznać wyższość rywala przegrywając 59:64. Najwięcej punktów dla biało-niebieskich zdobył C. Bennerman - 18. Mecz z Rosą Radom zostanie rozegrany w najbliższą sobotę (16 lutego) w Koszalińskiej Hali Widowiskowo-Sportowej. Początek spotkania zaplanowano na godz. 19:00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: piotrm |
|