AZS zagra w Radomiu...
AZS Koszalin udał się do Radomia, gdzie zmierzy się z miejscową Rosą w ramach 9. kolejki Polskie Ligi Koszykówki marketingowo znanej jako Tauron Basket Liga.
Radomianie to beniaminek najwyższej klasy rozgrywkowej. Dotychczas wygrali tylko dwa spotkania, jedno na parkiecie przeciwnika (4. kolejka 65:63 z Anwilem), jedno u siebie. To ostatnie zwycięstwo zostało odniesione nad Siarką Jezioro Tarnobrzeg, czyli z jedną z najsłabszych drużyn ligi. W Radomiu grały jeszcze Czarni Słupsk i Trefl Sopot, obydwie wyjeżdżając z tarczą. Czy tak samo będzie w przypadku AZS? Koszalinianie na parkietach przeciwnika grali zaledwie dwa razy, ale obydwa wstępy zakończyły się porażką. Najpierw niespodziewanie przegrali ze Startem Gdynia, by potem przed dwoma tygodniami roztrwonić przewagę i przegrać w końcówce z faworytem rozgrywek tj. Stelmetem.
Akademikom nie leżą spotkania ze 'słabszymi' zespołami, dwie pozostałe przegrane przytrafiły się Koszalinianom z dwoma najniżej notowanymi drużynami, tj. Siarką Jezioro i Startem Gdynia. Zapowiada to ciekawy pojedynek, któremu pikanterii dodaje fakt, iż w drużynie Rosy będzie można zobaczyć Mariusza Karola oraz J. J. Montgomery'ego (na zdj.), czyli odpowiednio byłego trenera i zawodnika AZS.
Przed tygodniem AZS ograł sześcioma punktami Turów, natomiast Rosa uległa dwoma oczkami w Gdyni miejscowemu Startowi. Jak będzie tym razem? Początek pojedynku o godz. 18.00
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|