Spójnia liderem po pierwszym dniu
Gospodarze Memoriału Romana Wysockiego prowadzą po pierwszym dniu tego towarzyskiego turnieju, nazywanego nieoficjalnymi Mistrzostwami Województwa Zachodniopomorskiego (przypomnijmy, że z rywalizacji zrezygnował AZS Koszalin). Stargardzianie w meczu otwarcia zdecydowanie pokonali drugoligowe Wilki Morskie Szczecin 81:62, natomiast w drugim pojedynku niespodziankę sprawił inny szczeciński zespół AZS Radex, który pokonał grającą w TBL Kotwicę Kołobrzeg 66:56.
Wilki do pojedynku przystąpiły osłabione brakiem Marcina Stokłosy, Konrada Koziorowicza, Patryka Uleryka oraz Adama Wierciocha, natomiast w Spójni zabrakło Wiktora Grudzińskiego i Łukasza Bodycha. Początek pierwszej kwarty to wyrównana gra z obu stron, nawet z prowadzeniem Wilków, potem jednak za sprawą rezerwowego Tomasza Stępienia gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę i po pierwszej kwarcie prowadzili sześcioma punktami.
Druga kwarta to stopniowe powiększanie przewagi, która rośnie do piętnastu punktów. Do przerwy niżej notowanym gościom udaje odrobić się cztery oczka i ostatecznie na przerwę obydwa zespoły schodzą przy wyniku 35:24. Po przerwie zawodnicy Wilków przede wszystkim za sprawą Radosława Bojko oraz rzutów z dystansu i półdystansu zaczęli mozolnie odrabiać straty niwelując przewagę do czterech punktów. Ostatecznie po celnych trafieniach Michalskiego i Pabiana stargardzianie przed ostatnią kwartą mają siedem punktów przewagi.
Czwarta kwarta to gra kosza za kosz, jednak na trzy minuty przed końcem następuje przełomowy moment spotkania. Sędziowie odgwizdują 'kontrowersyjny' faul Radosława Bojki. Z decyzją arbitrów nie może zgodzić się zawodnik gości, który protestuje co powoduje, że dodatkowo zostaje ukarany przewinieniem technicznym. Osłabieni goście są już tylko tłem dla gospodarzy, dodatkowo pogrąża ich jeszcze Tomasz Stepień, który co chwila powiększa swoją zdobycz punktową (zdobywa w sumie 25 pkt w całym spotkaniu). Ostatecznie Stargardzianie wygrywają 81:62. Spójnia Stargard Szczeciński - King Wilki Morskie Szczecin 81:62 (16:10, 19:14, 22:26, 24:12) Spójnia: Stępień 25, Szczepaniak 16, Soczewski 9, Pabian 8, Kasprzak 6, Szpyrka 6, Michalski 4, Parzych 4, Ratajczak 3. Wilki Morskie: Bojko 15, Kowalczuk 10, Stopierzyński 7, Adamkiewicz 6, Knowa 6, Milczyński 6, Wojdyr 6, Nowacki 4, Kujawski 2. Początek drugiego pojedynku pomiędzy Kotwicą Kołobrzeg a AZSem Radex Szczecin lepiej zaczęli występujący na co dzień koszykarze 'Czarodziei z Wydm', którzy objęli siedmiopunktowe prowadzenie. Później do głosu doszli jednak Szczecinianie, którzy najpierw wyrównali a po pierwszej kwarcie prowadzili jednym punktem. Druga kwarta to koncertowa gra Akademików, którzy przede wszystkim dzięki szybkiej grze wygrali tę część gry aż piętnastoma punktami. Jeszcze przed przerwą swój występ w tym pojedynku zakończyli: Marcin Zarzeczny i Grzegorz Arabas, którzy wdali się w przepychankę zakończoną obustronną dyskwalifikacją. W trzeciej kwarcie Szczecinianie najpierw powiększyli przewagę do dwudziestu punktów, potem jednak oddali inicjatywę Kotwicy, która do końca meczu starała się odrobić stratę. Osłabieni w tym meczu kołobrzeżanie (brakowało Tomasza Kęsickiego oraz nowego zawodnika - Sean'a Mosley'a), dla których był to dopiero pierwszy pojedynek przed nowym sezonem, robili to jednak bardzo wolno. W trzeciej kwarcie zmniejszyli przewagę szczecinian do jedenastu punktów. W ostatniej odsłonie Akademicy zaczęli lepiej bronić, kontrolowali przebieg gry i ostatecznie wygrali 66:56. Najwięcej punktów dla zwycięż ców rzucił Maciej Raczyński - 17, a dla pokonanych Rafał Rafajewicz - 10 oczek. AZS Radex Szczecin - Kotwica Kołobrzeg 66:56 (15:14, 25:10, 15:20, 11:12) AZS: Raczyński 17, Mielczarek 9, Biela 8, Pacocha 7, Zarzeczny 6, Koszuta 5, Trela 5, Pytyś 4, Majcherek 3, Maksymiuk 2. Kotwica: Rajewicz 10, Zyskowski 9, Arabas 8, Złoty 7, Djurić 6, Jefferson 6, Niedźwiedzki 6, Kwiatkowski 4.
�r�d�o: spojnia.net / stk.szczecin.pl / azsradexszczecin.pl / e-kotwica.
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|