Pojedynek z podtekstami
Dzisiaj (02.03) wieczorem w hali przy ul. Pierwszej Brygady dojdzie do kolejnego już meczu o trzy punkty w wykonaniu stargardzkiej Spójni. Po wtorkowym zwycięstwie na Polonią Przemyśl, która była rehabilitacją za niespodziewaną porażkę w Poznaniu, gospodarze zmierzą się PC SIDEn Toruń, czyli ósmą drużyną ligi. Obydwa zespoły dzielą co prawda dwa oczka, ale warto przypomnieć, że gospodarze sobotniego pojedynku mają o jedno spotkanie rozegrane więcej, więc realna przewaga jest mniejsza. Obie ekipy można zaliczyć wyrównanej do dziewiątki drużyn, które rywalizują o pięć miejsc dających przepustkę do play-off.
W szeregach Twardych Pierników po porażce przed dwoma tygodniami w Szczecinie doszło do zmiany szkoleniowca. Eugeniusza Kijewskiego zastąpił Grzegorz Sowiński. Debiut wypadał okazale, po świetnej grze Jacka Jareckiego (24 punkty przy bardzo dobrej skuteczności), Łukasza Żytki (15 pkt) i Wojciecha Barycza (9 pkt) Torunianie z kwitkiem odprawili MOSiR Krosno.
W obydwu zespołach grają byli reprezentanci przeciwnika. W Spójni gra doskonale spisujący się ostatnio Michalski (19 pkt w meczu z Polonią), natomiast w Toruniu będzie można zobaczyć byłych biało-bordowych Karola Szpyrkę i wspomnianego wyżej Łukasza Żytkę.
W rundzie jesiennej Spójnia wygrała w Toruniu 84:75. Dobre zawody rozegrał wtedy cały zespół Stargardzian. Goście niezbyt dobrze radzą sobie w pojedynkach z naszymi drużynami, przegrali wszystkie trzy spotkania i miejmy nadzieje, że dzisiejsze będzie czwarte a biało-bordowi zrobią kolejny krok ku play-off.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|