W niezłym stylu Chemik Police zakończył serię kontrolnych spotkań. Środowe spotkanie z Arkonią Szczecin zawodnicy prowadzeni przez trenera Mariusza Szmita wygrali 3:0 (1:0). Wynik spotkania w pierwszej połowie otworzył Wojciech Guźniczak (na zdjęciu), zaś po przerwie kolejne dwa gole dołożył Krzysztof Filipowicz.

Chemik (1 poł.): Witkowski - Jakubiak, Bieniek, Janicki, Kurant, Jóźwiak, Guźniczak, Fadecki, Cierech, Kosakowski, Ciołek

Chemik (2 poł.): Kopociński - Sasin, Janicki, Raczak, Włodarczyk, Krawiec, Jóźwiak, Blasius, Kupiński, Ciołek (65’ Czapiewski), Filipowicz

Arkonia: Klichowski - Skrętny, Hajdukiewicz, Kinczel, testowany, Jałoszyński, Burnejko, Shohei, Górski, Pauter, Prokopowicz
oraz Rusek - Stypka, Rawa, Szczawiński, Żarnotal, Kaczorowski, Sinkowski, Sylwesiuk, Wojnarowicz

Bramki:
1:0 - 41 minuta - Wojciech Guźniczak
2:0 - 69 minuta - Krzysztof Filipowicz
3:0 - 72 minuta - Krzysztof Filipowicz

W pierwszej połowie na boisku niewiele się działo. Najlepsze okazje mieli Przemek Ciołek i Filip Kosakowski jednak po centrach obaj nie zdołali trafić do bramki. Dopiero tuż przed przerwą Chemik wyszedł na prowadzenie, gdy po ładnym podaniu między obrońcami Wojtka Fadeckiego z linii obrony idealnie urwał się Wojtek Guźniczak i płaskim strzałem pokonał Klichowskiego.

W drugiej połowie z niezłej strony pokazał się były piłkarz Chemika, Piotr Rusek, który parokrotnie ratował zespół z Lasku Arkońskiego przed stratą bramki. Dzięki niezłej dyspozycji bramkarza po raz drugi piłka do bramki Arkonii wpadła dopiero w 69 minucie, gdy po prostopadłym zagraniu Jarosława Jóźwiaka skutecznie na bramkę bez przyjęcia uderzył Krzysztof Filipowicz. Ten sam zawodnik kilka chwil później otrzymał prostopadłe podanie od Pawła Krawca, ograł na boku pola karnego Rafała Stypkę i po raz trzeci umieścił piłkę między słupkami.

�r�d�o: www.chemik.police.pl