Pokrzyżować plany
Sobotnie spotkanie III ligi będzie sporym piłkarskim wyzwaniem dla piłkarzy Chemika Police. Zawodnicy prowadzeni przez trenera Szmita w Kołobrzegu zmierzą się z walczącą o awans Kotwicą. Początek meczu o godzinie 16.00.
Sobotnie spotkanie będzie szczególne dla Filipa Kosakowskiego, który jest jedynym zawodnikiem Chemika mającym w życiorysie występy w Kotwicy (sezon 2009/10).
- Spędziłem w Kotwicy rok czasu. Początek był udany, potem troszkę się zepsuła atmosfera. Myślę, że pobyt w Kołobrzegu bardziej wspominam jako naukę życia, bo był to pierwszy rok poza domem - wspomina napastnik Chemika - Z tego się orientuję od czasu gdy opuściłem Kołobrzeg sporo się zmieniło i teraz mają sporą szansę powalczyć o awans. Podobne zdanie na temat sobotniego rywala ma szkoleniowiec pierwszego zespołu, Mariusz Szmit. - Kotwica to na pewno zespół z czołówki tabeli, który liczy się w awansie do II ligi. Wzmocnili się sześcioma zawodnikami z Rumii oraz byłymi zawodnikami z Pogoni, mowa o Parzym i Kowalu. Mają więc skład, który może awansować. Atutem Kotwicy na pewno będzie wspomniany Tomasz Parzy, który przez kilka lat reprezentował barwy Warty Poznań, z Pogonią Szczecin występował w Ekstraklasie oraz odbudowywał Pogoń po starcie w IV lidze. Marek Kowal z kolei jest wychowankiem Pogoni, który piłkarskie szlify zbierał w Ekstraklasie oraz II-oligowym Śląsku Wrocław. Choć wspomniana dwójka stanowić będzie poważne zagrożenie dla defensywy Chemika, nie należy niedoceniać także zawodników, którzy przed sezonem przeszli do Kołobrzegu z Orkana Rumia (Dirda, Poznańskim, Wesserling, Wachowicz, Włodarczewski i Kazubowski). - Orkan Rumia w poprzedniej rundzie walczył o awans. Zawodnicy, którzy przyszli byli podstawowymi zawodnikami Orkana, więc z pewnością wzmocnili ten zespół - analizuje obecny skład Filip Kosakowski - W Kotwicy niedawno po odejściu paru zawodników zanosiło się na to, że to będzie trzecioligowy średniak. Ale po przyjściu graczy i sponsora z Rumii znowu mają się bić o awans. Szkoleniowiec Chemika do sobotniego rywala podchodzi jednak ze spokojem. - Na pewno zawodnicy, którzy przeszli z Orkana są ukształtowanymi piłkarzami i znają III ligę. Kotwica będzie faworytem meczu bo mają solidny skład i doświadczonych zawodników - dodaje Szmit - Aczkolwiek mecz z rezerwami Arki Gdynia pokazał, że w tej lidze faworyci są tylko na papierze. Teoretycznie skazana na pożarcie Arka wygrała z nimi 1:0, także każdy może z każdym wygrać. I faktycznie pierwsze trzy miejsca w lidze zajmują zespoły, które nie były stawiane wśród zespołów walczących awans. W tabeli prowadzi Lechia II przed Drawą i Pogonią Barlinek. Kotwica, która razem z Energetykiem (12 miejsce) miała walczyć o awans zajmuje piąte miejsce i do lidera traci trzy punkty. - Ciężko mi powiedzieć czy Kotwica wywalczy awans, bo w ogóle ciężko wskazać kandydatów do awansu. Może to być Kotwica, ale tak naprawdę nie ma jednego zdecydowanego kandydata - analizuje ligę Kosakowski - W Kołobrzegu jest wszystko. Jest stadion, są kibice, są pieniądze i teraz doszło jeszcze sześciu zawodników, więc jest też skład. Jest paru chłopaków z Pogoni z niezłą przeszłością, teoretycznie mają wszystko, żeby wywalczyć awans, ale jak będzie czas pokaże. Tymczasem dobre nastroje w Kołobrzegu popsuła już Arka II Gdynia, która w sobotę pokonała skromnie Kotwicę 1:0. Zespół prowadzony przez Macieja Wachowskiego przez większą część gry prowadził grę, jednak nie potrafił przełożyć tego na trzy punkty. Tomasz Rydzak trafił w poprzeczkę, zaś strzał Marka Kowala został wybity z linii bramkowej. Arce do pełni szczęścia wystarczyła tylko jedna bramka, jej autorem po godzinie gry był Kamil Patelczyk. Teraz szyki kołobrzeżanom będą próbowali pokrzyżować także zawodnicy w Polic. - Z tego co wiem silną stroną Kotwicy może być gra wysokim pressingiem oraz stałe fragmenty gry, bo mają wysoki zespół. Wiemy jednak jak sobie z tym poradzić - analizuje trener Szmit - Na pewno decydowały będą też będą umiejętności utrzymywania się przy piłce. Kotwica ma zawodników, którzy umieją wymienić kilka podań i w razie potrzeby przytrzymać piłkę. I tu będziemy próbowali coś na to zaradzić. Spotkanie z Kotwicą rozpocznie się w sobotę o godzinie 16.00. Zapraszamy do śledzenia profilu Chemika w portalu Facebook, na którym przed meczem zamieścimy składy oraz publikować będziemy informacje dotyczące przebiegu spotkania. Śledzenie profilu nie wymaga rejestracji.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|