Chemik zagra z Dębem
Za nami dwie kolejki nowego sezonu III ligi. Jak na razie zawodnicy Chemika Police zremisowali 0:0 z Drawą i Lechią II. W najbliższej serii spotkań pojadą do Dębna, gdzie zmierzą się z Dębem. Początek spotkania w sobotę o godzinie 11.00.
Dąb nigdy nie był łatwym i wygodnym przeciwnikiem, mecze jednak zawsze były ciekawe.
- To nietypowy zespół. Jak im mecz wyjdzie to może być kilka bramek, jak nie wyjdzie to mogą mocno przegrać. - scharakteryzował rywala trener Szmit - Nie wiadomo czego się spodziewać, bo przyszedł nowy trener i wprowadził nowe założenia taktyczne. Na pewno są dobrze przygotowani do sezonu, to zasługa trenera Knychały. W Dębnie może do rewolucji kadrowej nie doszło, jedna ruch w zespole był całkiem spory. Dąb podobnie jak Drawa miał drobne problemy i uzupełniał skład na szybkiego. Doszli m.in. Robert Gaca z Pogoni Barlinek, Henryk Kurdykowski z Orła Międzyrzecz, Mateusz Szczurek z TuS Celle (Niemcy) czy Michał Szubert z drużyny Młodej Ekstraklasy Ruchu Chorzów (wychowanek Salosu Szczecin). - Warty uwagi jest Michał Szubert z Młodej Ekstraklasy Ruchu - zwraca uwagę trener Szmit - To bardzo szybki zawodnik, na którego cały czas dają długie piłki i na pewno nie powinno się go spuścić z oka. Opinię trenera Szmita potwierdza trener Maciej Mateńko, który Szuberta prowadził w kadrze województwa ZZPN. - To bez wątpienia bardzo szybki zawodnik, mający świetny „timing” i zawsze wie kiedy należy wyjść. Nie jest jakiś wybitny technicznie, ale gdy dostanie piłkę na wolne pole ciężko będzie go dogonić i wychodzi sam na sam z bramkarzem. Tak było między innymi z meczu z Energetykiem, gdzie urwał się dwa razy i zdobył dwa gole. - ocenia zawodnika Dębu trener Mateńko - Swoją drogą odpłacił się Energetykowi, który testował go dłuższy czas i w ostatniej chwili mu podziękował. Kluczem do zwycięstwa oprócz wyłączenia Szuberta z gry na pewno będzie dyscyplina taktyczna i spokój na boisku. - Musimy zagrać mądrze, tak aby w formacjach nie powstawały dziury. I jeżeli nie stracimy głupiej bramki po indywidualnym błędzie to powinniśmy wrócić z punktami z Dębna - mówi Szmit - Mamy stabilnego, dobrze wyglądającego bramkarza, Grzegorza Otockiego. Janicki w obronie zaczyna dobrze wyglądać, podobnie Jakubiak. Pozyskaliśmy Kalinowskiego i on z kolei podwyższy nam obronę i z tego co widzę na treningach to również będzie konkretnym wzmocnieniem składu. Trenuje z nami dopiero od kilku dni, ale kto wie, być może zdecyduję się wystawić go w pierwszym składzie. Zespół Dębu w letniej przerwie opuściło czterech zawodników, jednak największym osłabieniem będzie brak Łukasza Dłubisa, najlepszego strzelca sezonu z poprzedniego sezonu (20 goli w 29 meczach). Dłubis w minionym tygodniu uszkodził więzadła krzyżowe oraz łękotkę i prawdopodobnie w najbliższym okresie przedzie zabieg artroskopii kolana. O tym, że Chemik lubi grać z Dębnem widać było w poprzednich dwóch sezonach, gdy w czterech spotkaniach zainkasował dziesięć punktów. W sezonie 2010/11 zespół z Polic wygrał 2:0 i 1:0, rok później zremisował 2:2 i wygrał w Dębnie 2:1. Co ciekawe w ostatnich spotkaniach to Dłubis ustalał wynik meczu. W Policach w 88 minucie zdobył bramkę na wagę remisu, w Dębnie również w 88 minucie zdobył bramkę na 1:2. - Patrząc na wyniki można powiedzieć, że Dębno nam leży choć są to ciężkie pojedynki. Ich piłkarze walczą na całym boisku i nie odpuszczają - ocenił rywala szkoleniowiec Chemika - Co prawda zawsze musi być ten pierwszy raz gdy się przegrywa, ale mam nadzieję że nie tym razem i nie w tym sezonie. Powtórzę to co mówiłem wcześnie, jeżeli chłopaki spokojnie podejdą do meczu i sobie to poukładają w głowach to powinno być dobrze. Spotkanie w Dębnie rozpocznie się w sobotę o godzinie 11.00. Informacje o składach oraz dotyczące przebiegu spotkania znajdą Państwo na profilu Chemika na portalu Facebook.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|