Katowice zdobyte
Niełatwą przeprawę zgotowali Akademicy z Katowic podopiecznym Gerarda Juszczaka. Szczecinianie wysokie zwycięstwo zawdzięczają głównie dzięki dobrej końcówce spotkania.
Wynik w trzeciej minucie otworzył Ricardo, jednak ta bramka wcale nie ułatwiła zadania gościom, katowiczanie wysoko zawiesili poprzeczkę wyżej notowanym rywalom i do przerwy więcej bramek już nie padło. Warto wspomnieć, że dobre zawody rozgrywał, zazwyczaj rezerwowy bramkarz Portowców, Łukasz Koszmider.
Dwie minut po przerwie wyrównał Łukasz Tosik. Goście odpowiedzieli bramką Macieja Wołoszyna, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach „zero-czwórki”. W trzydziestej szóstej minucie na 3-1 podwyższył Artur Jurczak. Po tej bramce trener AZS-u zdecydował się na wycofanie bramkarza, co jak później się okazało przyniosło tylko kolejne stracone gole. Najpierw kolejne trafienie dołożył Daniel Maćkiewicz, a w ostatniej minucie swoją drugą bramkę tego dnia strzelił Wołoszyn. Szczecinianie mogli wygrać jeszcze wyżej, ale przy stanie 4-1 nie wykorzystali przedłużonego rzutu karnego.
Zwycięstwo w Katowicach oznacza, że Portowcy zajmą na koniec sezonu zasadniczego co najmniej 7 miejsce w tabeli. Najbliższe spotkanie „zero-czwórka” rozegra w środę w Warszawie w ramach rozgrywek Halowego Pucharu Polski.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Chelsea |
|