Pojedynek z outsiderem
Zawodnicy Pogoni 04 po ostatnim spotkaniu wskoczyli na podium tabeli Futsal Ekstraklasy. Sobotni pojedynek powinien być doskonałą szansą, aby umocnić swoją pozycję, ponieważ kolejnym przeciwnikiem szczecinian będzie ostatni w tabeli AZS UG Gdańsk.
Portowcy kontynuują swoją znakomitą passę sześciu meczów bez porażki, jednak do klubowego rekordu jeszcze sporo im brakuję. Najlepszy wynik w historii Pogoń ‘04 osiągnęła w sezonie 2009/10, kiedy to szczecinianie byli niepokonani w jedenastu spotkaniach z rzędu. Taka dobra passa sprzyja znakomitej atmosferze w klubie - Atmosfera w drużynie jest świetna i przy takich wynikach nie może być inna. Zwycięstwa zawsze budują dobry nastrój -mówi kapitan zespołu, Łukasz Żebrowski.
Niejednokrotnie kibice, podczas meczu z teoretycznie słabszym rywalem przekonali się, że zawodnicy „zero-czwórki” potrafią nieco odpuścić po strzeleniu szybkiej bramki i zaczynają bawić się z rywalem, jakby lekceważyli przeciwnika. Takie spotkania kończyły się różnie. - Z niedalekiej historii pamiętamy zespół, który miał na koncie zero punktów i nas ograł - przypomina Gerard Juszczak. - Nazywał się TPH Polkowice i w poprzednim sezonie sprawił nam bolesną niespodziankę. Boję się najbliższego meczu. Szkoda byłoby zgubić punkty, bo wtedy zmalałaby wartość poprzednich zwycięstw. Jeżeli zagramy skoncentrowani i na swoim poziomie, to o wynik możemy być spokojni.
Sobotni rywal „zero-czwórki”, mimo że wygrał w ubiegłym sezonie rozgrywki I ligi, to nie najlepiej radzi sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Drużyna z Gdańska zdobyła dotychczas tylko jeden punkt, do tego w spotkaniu z przedostatnią Gwiazdą Ruda Śląska. Mimo słabo wyglądającego bilansu najbliższego rywala szczecinie dobrze wiedzą, że nie wolno go lekceważyć .- Moim zdaniem Gdańsk ma w składzie indywidualnie lepszych zawodników niż beniaminek z Katowic. Nie będzie łatwo, bo Akademicy zagrają we własnej hali -przestrzega Łukasz Żebrowski. Do Gdańska Pogoń ’04 powinna pojechać w najsilniejszym składzie, ale dwóch zawodników narzeka na urazy. Nie wydaję się, żeby trener Juszczak korzystał z nich, jeśli nie będzie takiej potrzeby. - Michał Kubik ma problemy z plecami po bolesnym upadku w czasie spotkania z AZS-em UŚ Katowice, a Mikołajewicz ma z kolei zbitą piętę, czyli fatalną kontuzję. Przypomnę jednak, że Marcin kiedyś grał ze złamanymi żebrami, więc dla niego nie ma rzeczy niemożliwych - mówi szkoleniowiec. Dobrą wiadomością dla kibiców jest to, że mecz pomiędzy Pogonią 04 i AZS-em UG Gdańsk będzie można zobaczyć na żywo w Futsal tv, pod adresem www.futsaltv.pl.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Chelsea |
|