Niepokonani
W piątej tegorocznej serii wakacyjnych amatorskich rozgrywek siatkówki plażowej w Pustkowie nareszcie zwycięstwa doczekała się ekipa Kuriera. A w niedzielę uczestnicy zawodów wygrali nawet z pogodą.
Sobotni turniej trójek z cyklu Sandra Beach wygrał „Kurier” (Tomasz Szuster - Kożuchów, Michał i Krzysztof Wojtasiak - Szczecin). Druga była „Galena” (Mateusz Pędziwiatr, Mieczysław Pieprz - Goleniów, Marek Talarek - Szczecin), zaś trzecie miejsce wywalczył „Ostatni zryw” (Janusz Hajduk - Przyszowice, Artur Kosiór, Łukasz Sobaś - Mysłowice). Nagroda dla najlepszego zawodnika - puchar ufundowany przez pogorzelicką Sandrę - trafiła do Michała Wojtasiaka, który walnie przyczynił się do sukcesu „Kuriera”.
Rozgrywki przebiegały przy pięknej, słonecznej pogodzie. Nawet zbyt pięknej - momentami było aż duszno od upału. Wypada wspomnieć, że „Kurier” nie należał do faworytów. W eliminacjach wysoko przegrał z „Ostatnim zrywem”, który z kolei w półfinale został pokonany przez „Galenę”…
Niedzielne zawody mikstów z cyklu Tatarek Beach wygrały „Kurczaki” (Olga Filipiak, Artur Wierzbicki - Szczecin). Drugie, już tradycyjnie, były „Atomowe jąderka” (Klaudia Latkowska i Michał Wojtasiak - Szczecin), a trzecie miejsce zajęła „Błyskawica” (Aleksandra Długosz i Michał Matera - Szczecin). Tym razem pogoda była fatalna. Padało od rana, i to w miarę upływu czasu coraz mocniej. Ponieważ jednak wiele par przyjechało specjalnie ze Szczecina, turniej się odbył. Bardzo brakowało namiotu (dostarczonego na początku lata przez rewalski CIPR), który został zdemolowany przez wichurę i jeszcze nie wrócił z naprawy. Zawodnicy mogli podsuszyć ubrania i napić się gorącej herbaty dopiero w świetlicy sołeckiej, do której współorganizator zabawy, czyli Wiesław Wiatrowski, zaprosił ich po turnieju. Kolejne rozgrywki na plaży w Pustkowie już w najbliższy weekend. Organizatorzy serdecznie zapraszają zarówno do gry, jak i kibicowania. Są to zawody dla amatorów i każdy może spróbować swych sił. Emocji na pewno nie zabraknie, na najlepszych czekają upominki od sponsorów, a wszyscy mają gwarancję dobrej zabawy. W sobotę grają trójki w formule open (czyli mogą być męskie, żeńskie lub mieszane). W niedzielę dwójkowe miksty. Zapisy bezpośrednio przed turniejami przy boiskach w g. 10-10.30. Na plaży w Pustkowie warto się jednak pojawiać również w inne dni tygodnia. Można trafić na niespodziankę - turniej losowany. Zawodnicy zgłaszają się indywidualnie, w pary dobiera ich los. Oprócz sportowego zacięcia warto więc mieć poczucie humoru, bo nie wiadomo, czy trafi nam się zawodowiec, czy nowicjusz. Opiekę nad turniejami objął Dom Gościnny „Malwa” - stąd nazwa Malwa Beach. Do pierwszego zgłosiło się… 26 zawodników i zawodniczek. Wygrała drużyna „No nie wiem” (Joanna Rejno - Wrocław, Janusz Hajduk - Przyszowice), drugie były „Limonki” (Janusz Czachor - Mysłowice, Tomasz Eberhardt - Gliwice), a trzecie miejsce zajął „Kurier” (Kamil Maślankiewicz - Gryfice, Krzysztof Wojtasiak - Szczecin). relacjďż˝ dodaďż˝: siwy |
|