Ostatni raz w tym roku o ligowe punkty w Świnoujściu powalczą podopieczni Dominika Nowaka. W meczu kończącym kolejkę Flota zmierzy się z Zawiszą Bydgoszcz. Sobotnie pojedynki na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy przyniosły korzystne wyników dla Wyspiarzy. GKS Tychy pokonał Cracovię Kraków, a Olimpia Grudziądz zremisowała z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza. W niedzielne popołudnie świnoujścianie poszukają 45 domowego zwycięstwa w rozgrywkach pierwszej ligi. Trzy punkty na ich koncie spowodują, że przewaga nad wiceliderem wzroście do jedenastu punktów.

Zawisza po raz ostatni w lidze wygrał pod koniec września. Od zwycięstwa z Wartą Poznań 2:0 (29 września), zespół do meczu z Flotą zdobył tylko dwa punkty. Bydgoszczanie przegrali trzy z rzędu spotkania wyjazdowe, przed tą fatalną serią zespół tylko zremisował w Łodzi z ŁKS-em 1:1.

Postawa Zawiszy to chyba największe rozczarowanie w bieżących rozgrywkach. Bydgoszczanie w ubiegłym sezonie otarli się o awans, dlatego wzmocniony latem zespół miał w kolejnych rozgrywkach zdominować rozgrywki. Gwarancją sukcesu mieli być nowi gracze m.in. Paweł Abbott, Hermes, Wojciech Kaczmarek, Piotr Petasz i ci, których nad Brdą udało się zatrzymać m.in. Adrian Błąd, Vahan Gevorgyan czy Paweł Zawistowski. Być może bydgoszczanie nie poradzili sobie z presją jaka na nich spadła.

Z kryzysu gości będą chcieli skorzystać gospodarze niedzielnego pojedynku, którzy są największym pozytywnym zaskoczeniem trwającego sezonu. Flota może powiększyć przewagę nad drużyną z Bydgoszczy do siedemnastu punktów. W minionych rozgrywkach w Świnoujściu wygrał Zawisza 2:1, a w Bydgoszczy padł remis 2:2. Do ostatniej niedzieli niepokonany przez Wyspiarzy był Kolejarz Stróże i to się już zmieniło. Czy do listy pokonanych dołączy także Zawisza ?

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne