Lider pierwszej ligi nie zwalnia tempa. Wyspiarze wygrali drugie wyjazdowe spotkanie w tym sezonie. Słabsza od Floty okazała się Miedź Legnica, którą świnoujścianie ograli 2:0 (1:0). Cenne trzy punkty zapewnił swojej drużynie strzelec obu bramek Daniel Chyła. Pomocnik Wyspiarzy ustrzelił swój pierwszy dublet, odkąd występuje w drużynie z wyspy Uznam. Swój rekord śrubuje także bramkarz Grzegorz Kasprzik, który jest niepokonany od 450 minut. Na drugi miejscu w tabeli ze stratą dwóch punktów do Floty znajduje się Zawisza Bydgoszcz. Najbliższy mecz Floty z Okocimskim Brzesko (niedziela, 09.09) będzie transmitowany przez Orange Sport.

Mecz na początku nie dostarczył wielu emocji. Wyspiarze dłużej utrzymywali się przy piłce, a gra toczyła się na połowie gospodarzy. Pierwszy celny strzał Ensar Arifović nie zagroził bramce Miedzi. Próba Daniela Chyły z rzutu wolnego okazała bardziej niebezpieczna, jednak z kłopotami, ale skutecznie interweniował Aleksander Ptak. W 17 minucie pomocnik Floty trafił do celu. Po uderzeniu z dystansu futbolówka zatrzepotała w siatce tuż przy słupku i goście wyszli na prowadzenie. Miedź niemal od razu odpowiedziała. Potężne uderzenie Piotra Madejskiego z trudem nad poprzeczką przeniósł Grzegorz Kasprzik. Gospodarze nie rezygnowali z odrobienia strat, ale brakowało im pomysłu na rozegranie skutecznej akcji. Obrona Wyspiarzy pewnie rozbijała kolejne ataki legniczan, a Grzegorz Kasprzik dobrze bronił swojego posterunku.

Obraz gry w drugiej połowie nie zmienił się. Defensorzy Floty wybijali dośrodkowania poza pole karne, a strzały graczy Miedzi były blokowane. W 59 minucie Jakub Grzegorzewski zdobył wyrównującą bramkę, ale arbiter główny odgwizdał spalonego. Po godzinie gry świnoujścianie zadali drugi celny cios. Podanie Ensara Arifovicia i błąd Adriana Woźniczki wykorzystał Daniel Chyła, który ulokował piłkę w pustej bramce. Piłkarze Miedzi po tym trafieniu byli bezradni, gracze Floty szukali kolejnych goli. Mocny strzał Sebastiana Olszara z kłopotami obronił bramkarz Miedzi. W końcówce meczu obrońcy Miedzi popełniali katastrofalne błędy, ale napastnicy Wyspiarzy nie wykorzystali prezentów i mecz zakończył się wygraną Floty 2:0.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne