Masiak: Z Płockiem staraliśmy się walczyć
Łukasz Masiak w meczu z Wisłą Płock był zawodnikiem, który powrócił do drużyny z półrocznego wypożyczenia. Spotkanie to może zaliczyć do udanych, pomimo faktu, że nie zdobył bramki. Po awansie drużyny do Superligi nie dostawał zbyt wiele szans. Teraz wszedł jako zmiennik dla Michala Bruny. Jego podstawowym zadaniem było wprowadzenie trochę spokoju w poczynania szczecinian.
Z Płockiem, niestety dla samych siebie, przegraliście. Szkoda tych kilku sytuacji stuprocentowych w ataku pozycyjnym. - Myślę, że ten mecz mógł się podobać kibicom. Staraliśmy się walczyć, tak jak każdy widział. Wynik, 6 bramek mniej, z wicemistrzem Polski, ale z takim klasowym zespołem jak Wisła Płock, myślę, że jest dobrym rezultatem. Udało mi się pograć kilkanaście minut. Dostałem od trenera 12 minut, ponieważ dawno nie występowałem. Myślę, że z każdym meczem będzie coraz lepiej.
Dla pana jest to swoistego rodzaju powrót do Szczecina. Był pan na wypożyczeniu w innej drużynie, a teraz zameldował się pan ponownie w Gaz-System Pogoni.
- Myślę, że z dnia na dzień odnajduję się coraz bardziej. Obóz przygotowawczy trenowałem już razem z zespołem. Z treningu na trening czuję się mocniejszy. Optymalna forma dopiero przyjdzie, niemniej jednak decyzja należy do trenera czy da mi kolejną szansę. Mecz bramkarzy. Tak można pokrótce ocenić to, co się działo na parkiecie w Szczecinie. Z jednej strony szalał Tomislav Stojković, z drugiej Marcin Wichary. - Tomislav rozegrał kolejne bardzo dobre zawody, na bardzo wysokim procencie. Z takim zespołem jak Wisła trzeba mu złożyć hołd. Naprawdę pokazał co potrafi. Następne zawody, bardzo ważne, które rozegracie już na wyjeździe. Rywalem będzie Czuwaj Przemyśl. Punkty w tamtym meczu będą jak na wagę złota. - Jedno z ważniejszych spotkań. Myślę, że już od następnego treningu zaczniemy przygotowania pod ten mecz. Liczę, że ten mecz, z rangi tych za 4 punkty, rozstrzygniemy na swoją korzyść.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|