Nietypowo bo w piątek AZS Politechnika Koszalin rozegra spotkanie 20. kolejki z KPR Jelenie Góra. Akademiczki miały trochę czasu wolnego na regeneracje i odpoczynek spowodowaną krótką przerwą w rozgrywkach, teraz czeka ich za to istny maraton w ciągu 17 dni rozegrają aż pięć meczy.
Koszalinianki chcąc przystąpić do fazy play off z czwartej pozycji muszą wygrać co najmniej dwa najbliższe spotkania. Pierwsze spotkanie w Jeleniej Górze nie będzie należało do łatwych. Jeleniogórzanki w ligowej tabeli plasują się na siódmej pozycji z dorobkiem 17 punktów i mają realne szanse zająć wyższe miejsce w ligowej tabeli. Zespół z Jeleniej Góry gra w kratkę, potrafi wygrać z mocniejszą drużyną od siebie, a przegrać z teoretycznie słabszą.

W pierwszej rundzie biało zielone pokonały KPR 34:30, a najwięcej bramek rzuciła Tatiana Bielenia i Ola Kobyłecka. Koszalinianki po przegranym spotkaniu z liderem SPR Lublin są w dobrej formie, ponieważ wcześniej pokonały na wyjeździe faworyzowane Zagłębie Lubin oraz Ruch Chorzów. Jeśli akademiczki wygrają z KPR będzie to 50% sukcesu do utrzymania czwartej pozycji w tabeli przed fazą play off. Kolejnym rywalem Politechniki będzie bowiem Pogoń Baltica Szczecin i będzie to Zachodniopomorskie derby w żeńskim szczypiorniaku. Także oba spotkania pokażą poziom przygotowania i realne szanse na najważniejsze spotkania w tym roku. Ćwierćfinał rundy Challenge Cup, w którym AZS zmierzy się z czeskim DHK Banik Most.
Początek spotkanie z KPR już jutro o godzinie 18.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne