Po wielkich emocjach związanych z Challenge Cup, w których Politechnika wywalczyła historyczny awans do ćwierćfinału, pora wrócić na ligowe parkiety. W środę Akademiczki zagrają spotkanie 17 kolejki z Ruchem Chorzów, będzie to bardzo ważne spotkanie dla podopiecznych Giennadiya Kamielina. Koszalinianki myśląc realnie o najlepszej czwórce Superligi Kobiet muszą wygrać. W ostatnich dwóch spotkaniach wyjazdowych Politechnika zanotowała dwie wpadki. Remis oraz porażkę z niżej notowanymi rywalami. Co prawda oba spotkania były rozgrywane na wyjazdach gdzie biało zielone spisują się słabo. Z Ruchem Chorzów akademiczki zagrają we własnej hali, przy własnej publiczności, która miejmy nadzieję poprowadzi AZS do zwycięstwa. Wiadome jest, że w spotkaniu nie zagra obrotowa Joanna Dworaczyk, która zmaga się z kontuzją barku.

Chorzowska drużyna gra poniżej oczekiwań. W ligowej tabeli zajmuje dopiero dziesiątą pozycja w tabeli z dorobkiem 12 punktów. Podobnie jak dla koszalinianek, dla chorzowianek będzie to także arcyważne spotkanie, które muszą zdobywać cenne punkty, by na koniec sezonu zasadniczego znaleźć się w najlepszej ósemce i zagrać w play ofach. W Ruchu grają obecne reprezentantki Polski skrzydłowe: Kinga Grzyb i Monika Migała, obrotowa Karolina Jasinowska oraz bramkarka Monika Wąż.
Początek spotkania w środę o godzinie 17.30.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne