Niestety porażką zakończyło się wyjazdowe spotkanie AZS Politechniki Koszalińskiej inaugurujące nowy sezon Superligi Kobiet. Koszalinianki przegrały ze Startem Elbląg 31:24.
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry obu zespołów. Jako pierwsze szansę na objęcie prowadzenia miały szczypiornistki Startu, jednak Aleksandra Jędrzejczyk nie wykorzystała rzutu karnego. Po trafieniu Joanny Chmiel koszalinianki pierwsze wyszły na jednobramkowe prowadzenie. Po 10 minucie to elblążanki prowadziły już 5:3 dzięki skutecznym akcją Wiolety Janaczek. Szczypiornistki z Koszalina szybko odrobiły straty za sprawą Tatiany Bieleni.

W kolejnych minutach lepiej prezentowały się zawodniczki Startu, które ponownie odskoczyły na trzy oczka. Sytuacja na placu gry zmieniała się jak w kalejdoskopie. W 23 minucie było 12:8 dla Startu, a w 27 minucie na tablicy wyników widniał już rezultat remisowy 12:12. Końcówka pierwszej połowy należała do gospodyń, które na przerwę schodziły z dwubramkowym prowadzeniem 14:12

Po przerwie mocnym akcentem spotkanie rozpoczęły miejscowe, zdobywając bramkę za sprawą Marty Karwackiej. Przez pierwsze 15 minut przeważały miejscowe. Koszalinianki nie były w stanie odrobić strat. W 45 minucie na tablicy wyników widniał wynik 22:18 dla Startu. Później do głosu doszły podopieczne Waldemara Szafulskiego, które zniwelowały starty do jednej bramki 22:21. Kontaktową bramkę dla koszalinianek zdobyła Monika Odrowska. Niestety kolejne minuty pokazały niemoc strzelecką szczypiornistek z Koszalina, a koncertową grę miejscowych. W 55 minucie elblążanki prowadziły już 26:22. Akademiczki przez ostatnie pięć minut gry walczyły o korzystny rezultat. Szybkie kontrataki Startu dobiły jednak rywalki. Ostatecznie spotkanie wygrały szczypiornistki Startu wygrywając 31:24. Najwięcej bramek dla koszalinianek zdobyła Tatiana Bielenia 8, Aleksandra Kobyłecka 5, Joanna Dworaczyk 4.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / www.sportowefakty.pl