Wisła przed przerwą
Portowcy źle rozpoczęli rundę wiosenną. Punkt zdobyty w trzech meczach i senna postawa piłkarzy na boisku, nie są dobrym zwiastunem przed meczem z Wisłą Kraków. Wiślacy w przeciwieństwie do Pogoni, wiosną gromadzą punkty. Fani Dumy Pomorza mają więc prawo być niespokojni o wynik w Krakowie. Po spotkaniu z Białą Gwiazdą szczecinian czeka przerwa w rozgrywkach do pierwszego kwietnia i meczu z Lechem Poznań.
Wisła po dwóch bezbramkowych remisach z GKS-em Bełchatów i Podbeskidziem Bielsko-Biała, ostatnio pokonała Polonię Warszawa 2:1. Dodatkowo po wyeliminowaniu Jagiellonii Białystok, Biała Gwiazda awansowała do najlepszej czwórki Pucharu Polski. Nastroje w jednej z najbardziej utytułowanych drużyn w Polsce uległy więc znacznej poprawie.
Co ciekawe w meczach w Krakowie padło do tej pory najmniej bramek w całej lidze. U siebie Wiślacy strzelili sześć, a stracili osiem bramek. Średnia bramek na mecz z udziałem Wisły w Krakowie wynosi 1,75. Po dwie bramki przed własną publicznością zdobyli Cwetan Genkow oraz Ivica Iliev. Po trafieniu zanotowali Osman Chávez (pauzuje za kartki) i Maor Melikson (obecnie piłkarz Valenciennes FC). Pogoń ostatni raz na wyjeździe wygrała 12 listopada, kiedy po bramce Maksymiliana Rogalskiego pokonała GKS Bełchatów. Wyjazdowy bilans Portowców 2-3-4 (7:11), daje im jedenaste miejsce w tabeli wyjazdowej. Każdą bramkę wyjazdową zdobył inny zawodnik. Jesienią Portowcy wygrali 2:0 po trafieniach Ediego Andradiny i Roberta Kolendowicza. O powtórkę w Krakowie będzie bardzo trudno. Szczecinianie 19 sierpnia 2000 roku po raz ostatni wygrali przy Reymonta. Po dublecie Sergiusza Wiechowskiego i golu Tomasza Frankowskiego tamten mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Dumy Pomorza. W październiku 2006 roku w Krakowie padł bezbramkowy remis. Od tamtej pory Portowcy nie grali przy Reymonta. Trenerzy obu drużyn będą mieli do dyspozycji prawie wszystkich piłkarzy. Nieco gorzej jednak wygląda sytuacja w Wiśle. Do składu Pogoni po kontuzji wraca Robert Kolendowicz. Wiadomo już, że do Krakowa nie pojechał Tomasz Chałas. Po pauzie za czerwoną kartkę wraca Radosław Janukiewicz, ale trudno powiedzieć czy wystąpi w jutrzejszym meczu. W Wiśle nie wystąpi wspomniany wcześniej Osman Chávez (kartki) oraz Michał Czekaj (kontuzja). Ostatnio w dobrej formie są Patryk Małecki i Rafał Boguski. To ci piłkarze mają dać Wiśle kolejne zwycięstwo. Kamil Kosowski, Łukasz Garguła oraz Cwetan Genkow wracają do składu po urazach. Wiosną Pogoń dwa razy grała przy obfitych opadach śniegu, raz niemal od początku w dziesiątkę. W Lubinie i Gdańsku zespół szybko stracił bramki. Oby tym razem Portowcy wyszli na mecz zdecydowanie bardziej skoncentrowani.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|