Ograć Koronę
Podopieczni Artura Skowronka o kolejne punkty powalczą na wyjeździe z Koroną Kielce. Dla czterech zawodników Pogoni, będzie to powrót do stolicy województwa świętokrzyskiego. Po poniedziałkowej porażce z Legią Warszawa (3:0), wśród Portowców na pewno pozostał niedosyt. Strata punktów przed własną publicznością powinna podziałać na szczecinian mobilizująco. Pogoń zmierzy się z drużyną Korony dopiero po raz siódmy w historii. Ostatni pojedynek tych drużyn w Kielcach zakończył się zwycięstwem gospodarzy.
Grzegorz Bonin, Hernani, Robert Kolendowicz oraz Edi Andradina, ci piłkarze reprezentowali w swojej karierze barwy Złocisto-Krwistych. W Kielcach na pewno nie wystąpi Hernani, który będzie pauzował za kartki. Mało prawdopodobny jest także występ Grzegorza Bonina. Pomocnik Pogoni ostatni raz wystąpił w meczu z Piastem Gliwice. W kieleckiej drużynie brakuje byłych zawodników Dumy Pomorza.
Pierwszym bramkarzem w Koronie jest doświadczony Zbigniew Małkowski, który występował w takich klubach jak Feyenoord Rotterdam czy Hibernian F.C. W bieżących rozgrywkach wpuścił dziesięć goli i obejrzał jedną czerwoną kartkę. Podstawowymi defensorami Korony są Słowak Pavol Staňo, Piotr Malarczyk oraz Tomasz Lisowski. Przeciwko Pogoni na pewno nie wystąpi Paweł Golański, były reprezentant kraju. W sobotę na murawie nie zobaczymy także prawdopodobnie Aleksandara Vukovicia. Serbski pomocnik ma na swoim koncie prawie 240 spotkań w polskiej ekstraklasie. W drugiej linii może zabraknąć także innego ważnego ogniwa, Pawła Sobolewskiego. Ciekawą postacią w Koronie jest Michał Janota, który bardzo szybko wyjechał do Holandii. Tam jego kariera nie rozwinęła się tak jak planował i wrócił on odbudować się do kraju. Najskuteczniejszym piłkarzem w drużynie jest napastnik Maciej Korzym, z dwoma golami na koncie. Korona Kielce, która w ubiegłym sezonie niemal do końca wałczyła o europejskie puchary, w bieżących rozgrywkach rozczarowuje. W pierwszych trzech meczach podopieczni Leszka Ojrzyńskiego nie zdobyli żadnych punktów i goli. Kolejne cztery spotkania były bardziej udane w wykonaniu kielczan. Zespół dwa razy wygrał i zremisował. Bilans bramkowy 5:12 należy do jednych z najsłabszych w T-Mobile Ekstraklasie. Kibiców Pogoni zastanawia kto będzie partnerem Macieja Dąbrowskiego w środku obrony. Wydaje się, że miejsce Hernaniego zajmie Emil Noll. O miejsce w wyjściowym składzie nie do końca spokojny może być Radosław Janukiewicz. W ostatnich meczach z Widzewem Łódź oraz Legią Warszawa bramkarz nie ustrzegł się błędów, które kosztowały zespół utratę goli. Wątpliwości pojawiają się także w linii ataku szczecinian. Edi Andradina jako napastnik nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem. Jednak w dalszym ciągu kontuzjowany jest Donald Djousse, a dyspozycja Łukasza Zwolińskiego i Mouhamadou Traore jest zagadką.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|