Tenisowe święto od poniedziałku
Fani tenisa zacierają ręce. Już od poniedziałku rusza PEKAO Szczecin Open, czyli jeden z zaledwie dwóch organizowanych obecnie w Polsce turniejów cyklu ATP.
Przypomnijmy, że szczeciński challenger swoimi tradycjami sięga 1993 roku i już dawno zyskał na renomie. Na kortach przy Wojska Polskiego regularnie pojawiali się bowiem zawodnicy z pierwszej setki, również ci bardziej rozpoznawalni, jak Nikolay Davydenko, który w 2002 r. wygrał turniej. Nie brakuje też gościnnych występów aktualnych gwiazd światowego tenisa. W ubiegłym roku cieszyliśmy się wizytą Karoliny Woźniackiej, a w tym zobaczymy najlepszych polskich deblistów - Marcina Matkowskiego i Mariusza Fyrstenberga. Nasza eksportowa dwójka zagra w pokazowym meczu. Tegoroczną jedynką w turnieju będzie Włoch - Filippo Volandri (obecnie 72 pozycja w rankingu ATP World Tour).
Dla miłośników tego sportu to nie anonimowa postać, wszak w najlepszym swoim roku - 2007 był sklasyfikowany na 27 miejscu na świecie, a w Roland Garros dotarł wówczas do czwartej rundy. Urodzony we włoskim Livorno tenisista na swoich koncie ma dwa zwycięstwa w turniejach ATP i siedmiokrotny udział w finałach. To nie jedynak z pierwszej setki, który zawita do Szczecina. O najwyższe laury powinien walczyć także Niemiec Bjoern Phau, plasujący się obecnie na 83 miejscu rankingu. Z bardziej uznanych na tenisowych kortach nazwisk pojawią się również Hiszpan Albert Montanes - autor pięciu zwycięstw w turniejach ATP, czy kolejny Włoch Potito Starace, regularny uczestnik wielkich szlemów, a przede wszystkim wracający po kontuzji Tommy Robredo, któremu organizatorzy dali dziką kartę. Na jego występ czekamy z dużymi nadziejami. Hiszpan jest bowiem najbardziej utytułowanym zawodnikiem PEKAO Szczecin Open 2012. Przypomnijmy, że Robredo jest zwycięzcą Pucharu Davisa, wielokrotnym uczestnikiem czwartej rundy turniejów wielkoszlemowych (w zakończonym kilka dni temu US Open grę zakończył na 2 rundzie), a w swoim najlepszym okresie sklasyfikowany był na 10 miejscu światowego rankingu. Nie zabraknie także ubiegłorocznego zwycięzcy PEKAO - Rui Machado z Portugalii.
Pozostałe dzikie karty przyznano Polakom. Dwie otrzymali Michał Przysiężny i Marcin Gawron, a w sprawie trzeciej rozważana jest kandydatura Grzegorza Panfila lub miejscowego zawodnika Arkadiusza Kocyły. Z kolei najwyżej rozstawionym Polakiem będzie Jerzy Janowicz (nr 3). Łącznie w tym roku na szczecińskich obiektach pokaże się 64 tenisistów. 32 powalczy w eliminacjach (rozgrywanych w dniach 15-go i 16-go) o cztery miejsca w turnieju głównym. W głównej drabince rywalizować będzie 32 (w tym czterech z ‘dzikimi kartami’). W turnieju uczestniczy także 16 par deblowych (w tym trzy pary z ‘dzikimi kartami’). Pula nagród dla zawodników wynosi 125 tys. dolarów. Oczywiście, jak co roku, zawodom towarzyszyć będą inne imprezy, w tym przede wszystkim wspomniany mecz gwiazd czy chociażby największy tego typu w kraju turniej artystów. Harmonogram gier i turniejową drabinkę poznamy niebawem.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pekaoszczecinopen.eu/usopen.org
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|