Historyczny sukces płotowskiej Polonii
Rewelacja tegorocznych rozgrywek o Puchar Polski na szczeblu szczecińskim ZZPN - Polonia Płoty po zwycięstwie nad trzecioligowym Dębem Dębno w poprzedniej rundzie podejmowała tym razem czwartoligową Vinetę Wolin. Spotkanie zaczęło się szczęśliwie dla gospodarzy, bo już w pierwszych minutach po oszukaniu w polu karnym młodego obrońcy sam na sam z bramkarzem gości stanął Dariusz Skuratowski, który wykorzystał okazje i zdobył bramkę otwierając wynik meczu.
Szybko zdobyta bramka uskrzydliła Polonistów, którzy zaczęli stwarzać kolejne sytuacje, jednak drużyna z Wolina nie pozostawała dłużna także groźnie atakując. Pod koniec pierwszej połowy po rzucie rożnym wykonywanym przez Łukasza Szwaka druga bramkę dla Polonii zdobył najniższy zawodnik na boisku, kapitan drużyny z Płotów Łukasz Góralski, ośmieszając w ten sposób obronę przyjezdnych.
W drugiej połowie obraz gry zmienił się, bo, im bliżej końcowego gwizdka Vineta jakby przestawała wierzyć w odrobienie strat, zaczęła popełniać coraz więcej błędów, nieudane wybicia piłek i proste straty skutkowały kontrami rywali.
Wartym odnotowania może być jeszcze fakt, iż w końcówce meczu po ostrym wślizgu jednego z płotowskich zawodników doszło do przepychanki na boisku, jednak sędziemu p. Gałązce udało się załagodzić spór, który zaowocował żółtymi kartkami dla trzech zawodników. Polonia utrzymała wynik do końca i mogła cieszyć się z awansu do kolejnego etapu rozgrywek, gdzie zmierzy się z Pogonią Barlinek, która w drugim środowym meczu wyeliminowała Energytka Gryfino.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: drTRICK |
|