Remor wygrywa w Choszcznie
Prowadzona dzisiaj (07.03) wyjątkowo przez trenera drużyny juniorów Andrzeja Kozaneckiego i grająca w bardzo ekstremalnym ustawieniu drużyna Grunwaldu Sławy Sławęcin doznała pierwszej porażki w przygotowaniach do wiosennej rundy rewanżowej. Pogromcą okazał się Remor Recz, występujący o jedną klasę rozgrywkową wyżej od A klasowej drużyny, który zwyciężył 2 do 1.
Spotkanie rozegrane na bocznej płycie stadionu w Choszcznie, nie stało tym razem na zbyt wysokim poziomie, do którego zdążyła nas nasza drużyna przyzwyczaić we wcześniejszych spotkaniach. Złożyło się na to kilka czynników, a jednym z nich było niewątpliwie nie dojechanie na mecz 4 kluczowych piłkarzy, bo grających do tej pory w pierwszym składzie we wcześniejszych meczach kontrolnych, wskutek awarii samochodu.
Dodatkowo na ławce trenerskiej zabrakło coacha Andrzeja Fika (pojawił się dopiero w trakcie 2 połowy), który musiał załatwiać formalności związane z pozyskaniem nowych zawodników, co także w jakiś sposób wpłynęło deprymująco i zbyt rozluźniająco na morale naszych chłopaków. Co do samego sparingu, to warto odnotować, że wskutek późnej pory jego rozgrywania, trwał on zaledwie 2x35 minut. W 1 połowie optyczna przewaga wydaję się należała do gości, którzy skrzętnie to wykorzystali, prowadząc do przerwy 1 do 0 po indywidualnej akcji Ariela Lisa.
W drugiej połowie sytuacja na boisku niewiele się zmieniła, akcje byłe przenoszone z jednej pod drugą bramkę. Jedna z groźnych akcji naszego zespołu zakończyła się rzutem wolnym, którego na bramkę zamienił Paweł Lewandowski, dla którego była to już trzecia bramka w trzecim kolejnym spotkaniu sparingowym. 'Lewka' jak wiadomo, w poprzednim sezonie występował w barwach naszego dzisiejszego rywala, zatem przypomniał się byłym kolegom w najlepszy z możliwych sposobów. Później niestety inicjatywę przejęli Remorowcy, którzy mieli trzy dogodne sytuacje sam na sam, a na niewiele ponad kwadrans przed końcem meczu, jedną z nich wykorzystał Marcin Misiek, ustalając tym samym ostateczny rezultat spotkania na 1 do 2. W ostatnich minutach warte odnotowania przez nasz zespół były dwie akcje, po których uderzali najpierw z główki Radosław Szopiński, a następnie z bliskiej odległości Paweł Adam, jednak w obu przypadkach na posterunku znalazł się bramkarz Remoru. Nasza drużyna wystąpiła dzisiaj w składzie: Gan - Konieczny Sz., Kapiński, Sztela, Sompoliński - Lipski, Młynarczyk Ł., Lewandowski P., Tatarczuk - Ćwiek, Szopiński. Na zmiany wchodzili ponadto: Marciniak, Adam, Miński, Wróblewski, Ochmański. W najbliższy weekend, następnym przeciwnikiem naszego zespołu będzie 5-ligowa Stal Lipiany - ten mecz już w sobotę o godzinie 13 na Stadionie Miejskim w Choszcznie. Ci, co z powodu wczesnej pory rozegrania meczu nie będą mogli wystąpić lub też Ci, co wystąpią w niewielkim wymiarze czasowym, będą mieli okazję do zaprezentowania się dzień później w meczu drugiej drużyny, która zagra również w Choszcznie z Saturnem Szadzko, występującym tak jak nasze rezerwy również w B-klasie. Ten mecz w niedzielę o godz. 14. Wcześniej jednak nasza drużyna odbędzie jeszcze trening na stadionie - piątek, godz. 17
�r�d�o: www.grunwald-choszczno.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: GrunwaldZCH |
|