Radek, jest to już Twój piąty obóz, jako piłkarza Pogoni Szczecin w Pogorzelicy. Czy jesteś zadowolony z tutejszych warunków i jak przebiegają przygotowania?
- Jestem już tutaj piaty raz, warunki mamy tutaj świetne, super hotel, odnowę biologiczną, sztuczne boisko. Nie mamy co narzekać, bo jak na polskie warunki mamy tutaj wszystko czego potrzebujemy. Teraz jest okres tych cięższych treningów, robimy wytrzymałość pod rundę wiosenną, w sumie jesienną. Bo zima, to taki okres, gdzie na cały rok buduje się bazę. Na pewno jest ciężko, ale nikt nie „wymięka”. Wiemy, że ciężka runda przed nami i musimy się do niej przygotować.

Rozmawiałem z trenerem Sasalem na temat bramkarzy w Pogoni, który stwierdził, że razem z Bartkiem Fabiniakiem macie czystą kartę na wiosnę i każdy z was będzie walczył o miejsce w bramce. Jak wygląda rywalizacją pomiędzy Tobą a Bartkiem?
- Nie patrzę za bardzo na Bartka, patrzę na siebie. Wiem, że muszę ciężko pracować i robić wszystko, żeby w oczach trenera mieć większe zaufanie, niż on. Na pewno on tak samo myśli, dlatego tak podchodzę wiadomo. Ale to jest tylko na boisku, poza nim kolegujemy się. Wydaje mi się, że jest to normalna sprawa, że można się kolegować nawet rywalizując o tę samą pozycję, bo to jest boisko.

Jak wiadomo 26 stycznia urodził Ci się syn, jak się czujesz w tej nowej roli? Jak się czuje Filip wraz z mamą?
- Czuje się fantastycznie, jedna z najpiękniejszych chwil w moim życiu. Synek czuje się dobrze, mama też. Żałuje tylko, że dużo czasu nie mogłem z nimi spędzić, bo przyjechaliśmy na obóz. Ale na pewno z czasem będę mógł poświęcić więcej chwil, kiedy będę z rodziną. A teraz ciężka praca, taki jest okres, że muszę ją wykonać dobrze żeby być w dobrej dyspozycji.

Na koniec pytanie, kto jest takim Twoim bramkarskim wzorem?
- Ciężko powiedzieć, wiadomo tych topowych bramkarzy jest wielu. Wcześniej mówiłem, że jest to Artur Boruc, bo uważam że jest to ścisła czołówka, Iker Casillas. Tak naprawdę nie mam jednego, staram się podpatrywać reakcje na różne sytuacje od najlepszych.

Dziękuje za rozmowę, dużo zdrowia i sił w walce o miejsce w bramce Pogoni.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne