ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Trzy punkty na inaugurację
autor: adaskoW pierwszym meczu rundy wiosennej Grunwald Choszczno pokonał na własnym boisku w dość szczęśliwych okolicznościach Świt Barnimie 2-1. Spotkanie miało dość wyrównany przebieg, a jego cichym bohaterem okazał się Artur Kapiński, autor dwóch ostatnich podań otwierających naszej drużynie drogę do bramki. Nie takiego otwarcia wiosny w wykonaniu Grunwaldzistów spodziewali się chyba kibice licznie zgromadzeni w niedzielne popołudnie na choszczeńskim stadionie. Już przed meczem słychać było w większości głosy, że będzie łatwo, gładko i przyjemnie, ale niestety rzeczywistość okazała się zupełnie inna.
Zanim zawodnicy naszego zespołu pojawili się na boisku, zostali w szatni bacznie uczuleni przez trenera Andrzeja Fika, by z dużym respektem podeszli do przeciwnika i nie zlekceważyli go, bo ten mecz nie będzie należał do tych z kategorii łatwych, tym bardziej, że wiadomo przecież, jak trudny jest zawsze pierwszy mecz po dłuższej przerwie, a do tego jeśli występuje się w nim jeszcze w roli zdecydowanego faworyta. Jak się przekonaliśmy po ostatnim gwizdku arbitra, nasz trener wiedział co mówił i spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg, choć więcej strzałów i dogodnych okazji stworzyli sobie gospodarze.

Wiosenna aura, a także dwa odbywające się w tym samym dniu inne mecze na choszczeńskim stadionie (przyp. red. zwycięskie juniorów Grunwaldu i drugiej drużyny Grunwaldu) sprawiły, że na trybunach już długo przed tym najważniejszym meczem zasiadła wczoraj dość liczna rzesza kibiców. Nasza drużyna przystąpiła do niedzielnych zmagań w nowych strojach, odzwierciedlających barwy naszego miasta.

Początek wydawał się dość senny, gdyż spotkanie rozpoczęło się od wzajemnego badania się przez obydwie drużyny. Pierwsi sygnał do ataku dali jednak gospodarze - po jednym z faulów zawodników Świtu z rzutu wolnego niecelnie uderzał Paweł Lewandowski, zaś kilka minut później swoje znakomite warunki szybkościowe zaprezentował niepewny występu wskutek wcześniejszej kontuzji Maciej Żuchowski, jednak i jego strzał okazał się niecelny.

Drużyna przyjezdnych swój pierwszy strzał na bramkę pilnie strzeżoną przez Daniela Gana oddała w 19 minucie meczu, jednak okazał się on niecelny i nasz goalkeeper spokojnie mógł odprowadzić lot piłki ponad bramką. W 21 minucie Grunwald wyszedł na prowadzenie. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Artura Kapińskiego, zmierzającą poza pole gry futbolówkę lekko głową trącił Łukasz Młynarczyk, myląc tym zupełnie zaskoczonego bramkarza Świtu Michała Drzymałę.

Po bramce gra jakby nieco siadła i toczyła się głównie w środkowej strefie boiska lub na połowie gości, jednak bez większego zagrożenia przeciwnika, a zatem i bez większych rezultatów. Z ciekawszych celnych strzałów, których w całym meczu było po obydwu stronach jak na lekarstwo, warto wspomnieć o próbach z pierwszej połowy Macieja Bokuna oraz Macieja Żuchowskiego.

Kiedy prowadzący zawody sędzia Paweł Heleniarz oznajmił obu drużynom o przedłużeniu pierwszej części gry o dodatkowe dwie minuty, większość naszych zawodników myślami była już chyba w szatni, tymczasem Świt wyprowadził groźną kontrę, którą na bramkę zamienił mocnym strzałem pod poprzeczkę Michał Tylka. Było to dopiero pierwsze celne uderzenie gości, ale niestety dla naszego zespołu niezmiernie precyzyjne i co najgorsze skuteczne.

O ile pierwsza połowa należała raczej do Grunwaldu, o tyle w drugiej części lekką przewagę i groźniejsze akcje przeprowadzali goście z Barnimia. O pierwszych dwóch kwadransach drugiej połówki nie idzie zbyt wiele ciekawego napisać - byłą to typowa wymiana ciosów, z tym że lepsze wrażenie sprawiał zespół Romana Taratajcio, który stwarzał większe zagrożenie, szczególnie po groźnie egzekwowanych rzutach rożnych. I to właśnie po jednym z nich od utraty gola naszego bramkarza uratował słupek. Jednak na niecały kwadrans przed zakończeniem meczu decydujący cios zadali gospodarze - swoją drugą asystę w tym meczu zapisał za konto Artur Kapiński, po którego centrze piłkę do własnej bramki skierował stoper przyjezdnych Artur Wójtowicz. Goście szybko jednak otrząsnęli się po utracie bramki i już minutę później byli bardzo bliscy wyrównania, kiedy ich strzał zawisł na poprzeczce bramki Daniela Gana.

Ostatnie minuty to kilka prób naszego zespołu do podwyższenia rezultatu, jednak mało który strzał trafiał do celu, w światło bramki. Najbliższy tego był wprowadzony chwilę wcześniej Radosław Szopiński, który dostał już w doliczonym czasie gry piłkę jak na tacy od własnego kapitana i chyba tylko on sam wie, jak to się stało, że nie umieścił futbolówki w bramce rywali. Chwilę potem bardzo dobrze prowadzący zawody arbiter zakończył spotkanie i mogliśmy się cieszyć z pierwszych wiosennych 3 pkt. wywalczonych po bardzo ciężkim boju, może w niezbyt imponującym stylu, jednak jak to się mówi pierwsze koty za płoty.

Grunwald: 12.Gan - 6.Konieczny Sz., 5.Kapiński, 17.Młynarczyk M., 4.Lewandowski M. - 8.Tatarczuk (18.Adam '61), 10.Lewandowski P., 22.Młynarczyk Ł., 14.Bokun (21.Miński '79) - 7.Żuchowski (19.Szopiński '90), 15.Ćwiek (20.Sompoliński '66).

Statystyki (Grunwald - Świt) [w nawiasie 1 poł.]
strzały: 15(8) - 6(2)
strzały celne: 5(3) - 2(1)
żółte kartki: 3(1) - 1(0)
spalone: 5(3) - 3(2)
�r�d�o: grunwald-choszczno.futbolowo.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: marcinek0411
 

A klasa Szczecin gr. 5 (2011/2012)
Gavia Choszczno Świt Barnimie
2 1
25-03-2012 15:00
widzów: 100
1-0 Łukasz Młynarczyk '21
1-1 Michał Tylka '45+1
2-1 Artur Wojtowicz (sam.) '77
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Grunwald: Gan - Konieczny Sz., Kapiński, Młynarczyk M., Lewandowski M. - Tatarczuk (Adam '61), Lewandowski P., Młynarczyk Ł., Bokun (Miński '79) - Ćwiek (Sompoliński '66), Żuchowski (Szopiński '90)

Świt - M.Drzymała, P.Fortecki, A.Wojtowicz, P.Taratajcio, R.Taratajcio, K.Wojtowicz, K.Mikina, M.Tylka, T.Drzymała, Pi.Grygorcewicz (A.Wiśniwski), A.Mikina

Żółte kartki: Grunwald: Młynarczyk Ł., Lewandowski M., Miński / Świt: Taratajcio P. sędzia: Heleniarz P Wels A Piechota K

Dane pomogli uzupełnić: ojciec, marcinek0411 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 5
Diament jozin
Kaletyn SzyszkaLKS...
vigo

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (1)
TALIBEK (1)
relacje
Trzy punkty na inaugurację (marcinek0411)
 
top komentarze
newsy:
1 » Sparingpartner poszukiw »
1 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
mecze:
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
1 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Życzenia Bożonarodzenio »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 12
statystyki portalu
• drużyn: 3161
• imprez: 156904
• newsów: 78591
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186272
• zdjęć: 913164
• relacji: 40821
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies