Błękitni Stargard Szczeciński po słabej grze przegrali z rewelacją rundy wiosennej - Kaszubią Kościerzyna 1:0. Pod koniec pierwszej połowy w Stargardzie zaczęło padać, ale to nie przestraszyło kibiców gospodarzy. Pierwsza połowa była nudnawa. Gra toczyła się w środku pola. Błękitni częściej zagrażali bramce gości jednak bez efektu. Jednak jak Kaszubia dochodziła do sytuacji strzeleckich to na posterunku był bramkarz - Marek Ufnal.

Pierwsza połowa zakończyła się remisem bezbramkowym. Na początku drugiej połowy było podobnie, jak w pierwszej. Jednak tym razem przyjezdni zdołali wtoczyć piłkę do bramki, uczynił tego Wysiecki. Kościerzynianie strzelając jedną bramkę zapewnili sobie komplet punktów i tym samym wydostali się ze strefy spadkowej a zbliżyli się do niej Stargardzianie. Biało-niebiescy nad strefą spadkową mają już tylko pięć punktów przewagi. Za tydzień grają w Barlinku z Pogonią, którzy plasują się dwa miejsca za piłkarzami ze Stargardu Szczecińskiego.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne