Nie takiego początku wiosennych zmagań w Bałtyckiej trzeciej lidze w wykonaniu piłkarzy Gwardii spodziewali się koszalińscy kibice. W sobotnim spotkaniu na stadionie przy ul.Fałata podopieczni Wojciecha Megiera przegrali z Drawą Drawsko Pomorskie 1:3 (0:2). Bramki dla gości zdobyli: Artur Kapelański(37') oraz Ramon Close(39', 48'), honorowego gola dla gospodarzy z rzutu karnego zdobył Paweł Nowacki(83'). W pierwszym meczu, rozegranym w Drawsku Pomorskim, Drawa wysoko pokonała Gwardię 4:1. Gwardziści liczyli na udany rewanż przed własną publicznością. Spotkanie od pierwszego gwizdka arbitra nie układało się po myśli naszej drużyny. Już w czwartej minucie Marcin Juszczak wygrał powietrzny pojedynek z koszalińskimi obrońcami i po zgraniu piłki głową, w dobrej sytuacji znalazł się Australijczyk Ramon Close. Napastnik z Antypodów uderzył jednak ponad bramką.

W grze gospodarzy brakowało polotu, dokładności, a wszelkie zalążki groźnych ofensywnych akcji były skutecznie powstrzymywane przez dobrze dysponowaną tego dnia defensywę zespołu z Drawska. Strzałami z dystansu Marcina Kaczmarczyka próbowali zaskoczyć Paweł Nowacki oraz Konrad Rokicki. Nieco schowani za podwójną gardą drawszczanie wyprowadzali nieliczne, ale bardzo szybkie i składne kontry, wykorzystując niefrasobliwość koszalińskich zawodników. Taka gra przyniosła efekt w 37 minucie. Po doskonałym rozprowadzeniu akcji przez Mateusza Jureczkę, z prawej strony pola karnego Marcin Juszczak dośrodkował wprost na głowę Artura Kapelińskiego, który z bliskiej odległości pokonał Rumiancewa. Po kilku minutach podopieczni Grzegorza Kwiatkowskiego podwyższyli prowadzenie. W sytuacji 'sam na sam' z bramkarzem gospodarzy, piłkę do bramki skierował Ramon Close.

Na drugą część spotkania koszalinianie wyszli z olbrzymim animuszem, bowiem już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry, mocno zagotowało się na przedpolu bramki Kaczmarczyka, lecz bezskutecznie. Po chwili gwardziści nie ustrzegli się kolejnego prostego błędu, po którym ponownie tuż przed Rumiancewem znalazł się Close i Drawa prowadziła w Koszalinie 3:0.

Zadowoleni z wysokiego prowadzenia goście uporządkowali grę obronną i spokojnie radzili sobie z kolejnymi próbami skonstruowania składnej akcji przez graczy Wojciecha Megiera. Jedyne zagrozenie pod bramką Kaczmarczyka płynęło po rzutach rożnych wykonywanych przez Macieja Maciejewskiego. Po precyzyjnie dogranych piłkach, futbolówki w siatce nie zdołali umieścić dwukrotnie Jacek Magdziński, Khady Kazadi- Leonowicz oraz Leszek Pazdur. Po drugiej stronie groźnie na bramkę Rumiancewa uderzali Jureczko, Juszczak i wprowadzony kilka minut przed końcem Joshua Pepple.

W 83 minucie w polu karnym gości nieprzepisowo powstrzymywany był Adrian Rutkowski i sędzia podyktował jedenastkę,którą pewnie zamienił na bramkę Paweł Nowacki ustalając wynik meczu 1:3 dla Drawy.

Skład Gwardii: Rumiancew- Ignaszewski, Kazadi- Leonowicz, Zdanowicz (46'Stańczyk), Dondera- Miętek (80'Więckowski), Nowacki, Izmajłowicz (46'Maciejewski), Rokicki (34'Rutkowski), Pazdur- Magdziński.

ďż˝rďż˝dďż˝o: gwardia-koszalin.pl/własne