Zwycięstwem zakończył się ostatni w fazie zasadniczej, wyjazdowy mecz AZS Radex Szczecin. Akademicy pokonali najsłabszą drużynę w lidze Sudety Jelenia Góra 85:76. Mimo, iż w wyjazdowych meczach szczecinianie, tylko raz zdobywali komplet punktów, to w starciu z outsiderem pierwszej ligi, nie mógł, nie wygrać. W pierwszej części tego spotkania, drużyna prowadzona przez Wojciecha Zeidlera kontrolowała sytuację na parkiecie i z czasem zwiększała swoją przewagę nad rywalami. Na przerwę zespoły schodziły przy 9-punktowym prowadzeniu szczecinian. Po przerwie było jednak inaczej. Akademicy, zamiast powiększyć przewagę, pozwolili gospodarzom doprowadzić do wyrównania, a następnie osiągnęli kilku punktowe prowadzenie.

Duża w tym zasługa skrzydłowego gospodarzy Marcina Sterengi, który w całym meczu zdobył 32 punkty. To głównie dzięki niemu, jego zespół po udanej trzeciej kwarcie prowadził 65:61, ale w końcówce nie dał rady utrzymać tej przewagi.

Od stanu 73:71 na 6 minut przed końcem jeleniogórzanie potrafili uzyskać tylko 3 punkty, przy 14 rywali. 21 pkt i 7 asyst miał Łukasz Pacocha. To było drugie wyjazdowe zwycięstwo Akademików w tym sezonie i ostatnie w rundzie zasadniczej, bo AZS cztery kolejne mecze rozegra w Szczecinie.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / pzkosz.pl