ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Była zabawa i jeszcze więcej gry
autor: floraKażdy kto miał niedosyt siatkówki, po zakończonym wczoraj ok. godziny 19.00 VIII Andrzejkowym Turnieju Mikstów, z pewnością nic podobnego nie poczuje ani nie powie przez najbliższe dni albo nawet tygodnie.
Wprawdzie organizatorzy postarali się, by w tym roku zawody trwały możliwie najkrócej (a bywało, że trwały do późnych godzin wieczornych), rozegranie 7 spotkań poprzedzonych kilkunastominutowymi rozgrzewkami dało mocno w kość amatorom tej dyscypliny. Oczywiście nikt nie śmiał narzekać, bo to cena, którą wszyscy byli w stanie ponieść za wielką frajdę, jaką była możliwość wzięcia udziału w tej imprezie. Oprócz świetnej zabawy, niezliczonych rozmów z przyjaciółmi z boiska i konfrontacji swoich umiejętności na tle rywali z różnych części kraju, mieliśmy okazję zobaczyć kilka na prawdę niezłych siatkarskich widowisk okraszonych sporą dawką emocji.
W turnieju wystartowało 15 ekip. Od początku w roli faworyta stawiany był zespół p-team Szczecin, który nie raz wygrywał już andrzejkowe zawody, bo zawsze wystawia do walki ciężkie armaty. W drużynie, legendarnego już w szczecińskim środowisku siatkarskim organizatora i uczestnika wielu cenionych turniejów, Pawła Subocza wystąpili min. zawodnicy i zawodniczki czołowych zespołów SALPS-u. Jak się później okazało to oni zgarnęli nagrody dla najlepszych zawodników całego turnieju. Wśród pań okazała się nią Ela Stefan (na co dzień grająca w damskiej ekipie Perła-Dent Eurovia) a wśród mężczyzn Marek Sochacki (występujący w Wiko Impex).

Nie trudno też zgadnąć, że zespół p-team wygrał turniej, choć trzeba przyznać, że łatwo nie miał. Na drodze napotykał bowiem trudnych rywali i toczył z nimi zażarte, długie pojedynki. Pierwszym z nich było starcie z ekipą... ligowca. W spotkaniu barażowym o wejście do grupy najlepszej trójki walczącej później o wygraną, działo się wszystko, co najciekawsze w siatkówce. Mieliśmy dobry poziom gry, zwroty akcji, niesamowitą końcówkę, w której oberwało się przede wszystkim sędziemu (a był nim, jak w każdym meczu turnieju jeden z zawodników) i walkę na przewagi. W tym wszystkim nieco lepsi okazali się reprezentanci p-team, którzy zwyciężyli 27:25. W fazie finałowej zespół Subocza podobną potyczkę stoczył z równie silną drużyną Merkury Szczecin. Ten mecz także zakończył się na ich korzyść, tym razem w stosunku 28:26. Merkury z kolei wygraną nad trzecią ekipą, czarnym koniem zawodów, LZS-em Kołbaskowo zapewnił sobie drugie miejsce w turnieju.

Nie ostateczna klasyfikacja, a dobra zabawa była najważniejsza tego dnia, chociaż w gronie tych najlepszych zespołów i w meczach między nimi nie brakowało utarczek słownych i emocji, które momentami były chyba 'na wyrost'. Tak czy inaczej wszyscy uczestnicy zasłużyli sobie na duże brawa, także ci nieco słabsi, którzy na prawdę dzielnie walczyli w wielu starciach z mocniejszymi ekipami. Jedną z takich drużyn był chociażby DejaVu Szczecin, który jeszcze w meczach grupowych napsuł sporo krwi późniejszemu zdobywcy medalu - Merkuremu, a takich przykładów można by jeszcze mnożyć.

Ligowiec.net, jak zazwyczaj, pokazał się z dobrej strony i zajął ostatecznie piąte miejsce, chociaż okazji do wskoczenia na wyższą lokatę było sporo, a w każdym przypadku brakowało niewiele. Ostatnia potyczka ligowca była... ostatnią w całym turnieju. Na wielkiej hali SP 74 właściwie nie było już nikogo, poza zawodnikami i zawodniczkami naszego portalu oraz zespołu Benefit Pruszcz Gdański, którzy ostatkiem sił walczyli o czwarte miejsce. Nieco więcej zachowali ich przyjezdni i dzięki temu kilkoma oczkami wygrali. 'Przyszłyśmy (zawodniczki ligowca - przyp. red.) na salę chyba jako pierwsze i jako ostatnie z niej wychodzimy. Sił na andrzejkowe zabawy chyba mieć już nie będę' - mówiła po ostatnim gwizdku rozgrywająca ligowca, która nota bene tego dnia pokazała się a bardzo dobrej strony.

Duża część siatkarskiej braci udała się jednak po turnieju na tradycyjną andrzejkową imprezę do klubu Scandia, gdzie miało miejsce oficjalne zakończenie turnieju i zabawa do białego rana.

Poniżej końcowa klasyfikacja:

1. P.Team Szczecin
2. Merkury Szczecin
3. GZ LZS Kołbaskowo
4. Benefit Pruszcz Gdański
5. Ligowiec.net
6. Desso Szczecin
7. Drink Team Wrocław
8. Salps.szczecin.pl
9. Ekspert Szczecin
10. Kazuar Szczecin
11. DejaVu Szczecin
12. GLIWICE Gliwice
13. Fun Tuchola
14. Ostra Cytrynowa Jazda Wrocław
15. Rekreacja Sępólno Krajeńskie
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: flora
 

Andrzejkowy Turniej Siatkarskich Mikstów 2011
data: 26-11-2011 09:00
miejsce: Szczecin, ZS nr 74, ul. Seledynowa 50 Os. Bukowe

+ fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (116)
flora (116)
relacje
Była zabawa i jeszcze więcej gry (flora)
Siatkarskie Andrzejki za pasem (flora)
 
top komentarze
newsy:
1 » Sparingpartner poszukiw »
1 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
mecze:
1 » Życzenia Bożonarodzenio »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
1 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 15
statystyki portalu
• drużyn: 3161
• imprez: 156904
• newsów: 78591
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186272
• zdjęć: 913164
• relacji: 40821
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies