W sobotę o godzinie 17.00 Pogoń ’04 podejmie Rekord Bielsko-Biała. Dla „Zero-czwórki” będzie to ostatni mecz przed własną publicznością w fazie zasadniczej rozgrywek Ekstraklasy Futsalu. Najbliższy rywal szczecinian ma na swoim koncie 41 punktów i zajmuje w tabeli drugie miejsce. Do pierwszej Wisły Krakbet Kraków traci 8 punktów. Tyle samo dzieli go od trzeciej w tabeli Gatty Zduńska Wola. Bielszczanie mogą pochwalić się passą czterech wygranych spotkań z rzędu. W ostatniej kolejce Rekord Bielsko-Biała na własnym parkiecie pokonał 3:2 mocną Akademią Futsal Club Pniewy.

Przypominamy o konkursie MN Sport Typer. Typuj i zwyciężaj!
Sponsorem konkursu jest salon piłkarski MN Sport mieszczący się w Szczecinie przy ul. Piłsudskiego 19, w którego ofercie znajduje się szeroka gama sprzętu do piłki nożnej i innych dyscyplin dla dorosłych i dla dzieci.

Ekstraklasa Futsalu

W przedostatniej kolejce fazy zasadniczej podopieczni Andrei Bucciola zainkasują trzy punkty za walkower z FC Sieminowice Śląskie, który wycofał się z ligi.Z tego względu „Rekordziści” przyjadą do Szczecina bez presji wyniku. Mając na uwadze dystans do prowadzącej Wisły i przewagę nad trzecią Gattą, sobotni rywal granatowo-bordowych może pogodzić się z zajęciem drugiego miejsca i wyjść na parkiet w hali przy ulicy Twardowskiego na „luzie”. Bez względu na to faworytem sobotniego starcia wydają się być futsaliści z Bielska-Białej. Trzeba też pamiętać, że Rekord jest dla Pogoni bardzo niewygodnym rywalem. Potwierdził to w pierwszym meczu pomiędzy obydwoma ekipami, pokonując podopiecznych trenera Gerarda Juszczaka 3:0. W szeregach gości nikt nie pauzuje za kartki, co również oznacza, że naszych zawodników czeka w sobotę bardzo ciężka przeprawa.

W tej chwili Pogoń ’04 Szczecin zajmuje w tabeli 7.miejsce, gromadząc do tej pory 21 punktów. „Granatowo-bordowi” mają dwa oczka przewagi nad ósmym Clearexem. Zwycięstwo pozwoli Pogoni ’04 zbliżyć się do znajdującego na szóstej pozycji, Marwitu Toruń. Co prawda popularne „Marchewki” uzbierały do tej pory 26 punktów (o 5 więcej, niż nasz zespół), ale „Portowcy” w następnej kolejce dopiszą sobie 3 punkty za walkower z Siemianowicami. Do meczu z Rekordem „Zero-czwórka” przystąpi bez Daniela Maćkiewicza, który w ostatnim meczu z Clearexem Chorzów (4:4), podobnie, jak powracający po kontuzji, Marcin Mikołajewicz, dwukrotnie trafił do bramki rywala, przyczyniając się do wywiezienia ze Śląska jednego punktu. Znany z mocnego uderzenia zawodnik, w Chorzowie obejrzał swoją siódmą żółtą kartkę w sezonie, co według obowiązujących przepisów niesie za sobą dyskwalifikację w wymiarze jednego spotkania.

Dużo optymizmu wlał w szeregi zespołu z Grodu Gryfa powrót na parkiet Marcina Mikołajewicza, który przez do niedawna pauzował z powodu złamania żebra. Jak zostało wspomniane wcześniej, najlepszy snajper Pogoni 04 w minionej kolejce potwierdził, że mimo kontuzji, nadal utrzymuje znakomitą formę. Co ciekawe, „Miki” w swoich trzech ostatnich meczach strzelił aż sześć goli (Po dwa w spotkaniu z Gattą, Marwitem i Clearexem). Oby intuicja strzelecka nie zawiodła go również w sobotę.

W przerwie meczu, na zgromadzonych kibiców czeka moc atrakcji. Tradycyjnie w przerwie meczu odbędzie się konkurs rzutów karnych, w którym zwycięzcy zostaną nagrodzenie upominkami.

ďż˝rďż˝dďż˝o: pogon04.szczecin.pl/Łukasz Woźnica