Mistrzostwa Polski w siatkówce plażowej zakończone zwycięstwem pary Sebastian Sobczak, Piotr Janiak
Sebastian Sobczak, Piotr Janiak zdobyli złote medale Mistrzostw Polski w siatkówce plażowej mężczyzn. W niespodziewanym finale pokonali parę Piotr Kantor i Bartosz Łosiak. Brązowy medal obroniła para Dominik Witczak, Grzegorz Klimek.
Fantastyczne trzy dni emocji i wielkiej siatkówki zafundowali kibicom zawodnicy rywalizujący w Mistrzostwach Polski w siatkówce plażowej. Cykl Beach Ball Tour w ostatniej odsłonie dotarł do Niechorza. Nawspaniale przygotowanym kompleksie sportowym kibice mogli obejrzeć siatkówkę na najwyższym poziomie. Decydujące spotkania, które decydowały o medalach odbyły się w sobotę. Poziom spotkań był bardzo wysoki i każda z par miała duże szanse na sięgnięcie po złoto. Już w pierwszym półfinale byliśmy świadkami bardzo emocjonującego spotkania. Obrońcy mistrzowskiego tytułu Damian Wojtasik, Rafał Szternel wygrali pierwszego seta z parą Piotr Kantor, Bartosz Łosiak i wszystko wskazywało na to, że ponownie znajdą się w finale. Młodzi zawodnicy potrafili się przełamać. Zdecydowanie poprawili grą w obronie a mocne ataki Łosiaka siały postrach wśród rywali. Determinacja zawodników w Łodzi opłaciła się, bo wygrali zdecydowanie drugiego seta 21:11. W tie- breaku trwała walka punkt za punkt do stanu 10:10. Potem dwa punkty z rzędu zdobyli Kantor i Łosiak. To prowadzenie utrzymali do końca i zasłużenie awansowali do półfinału.

W drugim półfinale zmierzyli się Grzegorz Klimek i Dominik Witczak przeciwko Sebastianowi Sobczakowi i Piotrowi Janiakowi. Scenariusz był podobny do pierwszego meczu a finalistę musiał wyłonić tie-break. Pierwszy set to wyraźna dominacja pary Witczak, Klimek, która wygrała 21:15. W drugim secie role się odwróciły. Para Janiak, Sobczak zaczęła grać agresywniej i dzięki temu doprowadzili do wyrównania. Łodzianie w tie - breaku poszli za ciosem. Mocna zagrywka i kapitalna forma w ataku pozwoliła im na odniesienie zwycięstwa. Była to niespodzianka, bo więcej szans przed meczem dawano parze Klimek, Witczak.

Mecz o trzecie miejsce był równie zacięty jak wcześniejsze półfinały. Pierwszy set to walka punkt za punkt, ale ostateczny cios zadali Damian Wojtasik z Rafałem Szternelem i objęli prowadzenie 1:0. Drugi set to wyraźne przebudzenie Dominika Witczak i Grzegorza Klimka. Mocne ataki Witczaka, dobry blok i mała liczba błędów sprawiła, że doświadczona para wygrała zdecydowanie 21:14. Tie- break to popis wszystkich siatkarzy. Walka o brązowy medal była bardzo zacięta. Obie pary mimo zmęczenia dały z siebie wszystko. Przy ogromnym wsparciu publiczności więcej zimnej krwi zachowała para Witczak, Klimek i to ona mogła cieszyć się ze zdobycia brązowych medali Mistrzostw Polski.

Mecz o złoty medal był pięknym zakończeniem mistrzostw. Zarówno Piotr Kantor z Bartoszem Łosiakiem jak i Piotr Janiak z Sebastianem Sobczakiem wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności. Od początku spotkania trwał zacięty bój. Byliśmy świadkami pięknych bloków, akrobatycznych obron i mocnych ataków. Para Kantor, Łosiak nie przegrała w Niechorzu meczu i wydawała się być faworytem meczu o pierwsze miejsce. Sobczak z Janiakiem po pierwszym przegranym meczu na mistrzostwach grali z seta na set coraz lepiej i ich występ w finale nie był wielką niespodzianką. Zwycięzcy turnieju Beach Ball Tour z Ustronia Morskiego słabo zaczęli seta i przegrywali już 12:6. Od tego momentu nastąpił niesamowity zwrot akcji. Sobczak i Janiak zaczęli seryjnie zdobywać punkty. Kantor z Łosiakiem kompletnie stanęli i nawet czas nie zmienił tej sytuacji. Łodzianie grali jak natchnieni i pierwszy set zakończył się ich zwycięstwem 21:16. Drugi set to fantastyczna postawa pary Janiak, Sobczak. Doskonała postawa zarówno w ataku jak i w obronie sprawiła, że szybko odskoczyli na kilka punktów. Kantor z Łosiakiem starali się jak mogli, ale doskonała postawa Sobczaka i Janiaka sprawiła, że drugi set również padł ich łupem i to oni zostali mistrzami Polski w siatkówce plażowej. Srebro przypadło parze Kantor, Łosiak co dla tej pary było najlepszym występem w seniorskiej siatkówce.

Turniej finałowy w Niechorzu był doskonały pod każdym względem. Fantastyczna organizacja, świetna pogoda i bardzo wysoki poziom zawodów, a wszystko to przy komplecie doskonale bawiącej się publiczności. Można tylko żałować, że jest to ostatni turniej z cyklu Beach Ball Tour 2011, ale wrażenia i wspomnienia zostaną w pamięci na długo.

�r�d�o: sportmm.com