Początki meczu wskazywały na to, że Kolejarz rozgromi Grom. Szybkie akcje wyprowadzone przez Prędkiego i Bałdygę przy wsparciu Majchrzaka i Żygadły zapowiadały się na wysoką wygraną. Lecz nieskuteczne ataki doprowadziły do tego, iż gospodarze jako pierwsi strzelili gola. Mimo doskonałej gry w polu bramkowym naszego golkipera grającego z kontuzją Japko, Kolejarz stracił gola.
To jednak nie zniechęciło zawodników do gry. Po gwizdku zaczynającym drugą połowę gracze Kolejarza pokazali swoją klasę. Świetnym strzałem oddanym przez Ł. Majchrzaka, przy niefortunnej główce obrońcy Gromu, Kolejarz zdobył wymarzoną bramkę. To podniosło zawodników z Wierzchowa do bardziej składnych i efektownych wypadów na bramkę rywali ze Szwecji. Wynik 1-1.

Akcja wyprowadzona przez grającego, młodziutkiego zawodnika Czarnojana, podanie do Majchrzaka, a ten niczym Messi uderza z ok. 20m. Piłka jak szalona ląduje w siatce Gromu. Niesamowity gol. Zawodnicy cieszą się jak dzieci. To dodało Kolejarzowi skrzydeł. Rzut rożny dla Kolejarza. Świetna centra Majchrzaka i skuteczny w grze w polu bramkowym, najwyższy na boisku Krzemionka, zdobywa pięknego gola główką. Ale radość nie trwała długo. Po świetnej akcji, mimo protestów Radzimskiego (spalony) zawodnicy gospodarzy strzelają gola na 3 minuty przed końcem. Gra staje się nerwowa. Mimo to goście dotrwali do końca utrzymując wynik 3-2. Warto było pojechać.

�r�d�o: http://kskolejarzwierzchowo.futbolowo.pl /Human28