Wyjazdowe zwycięstwo
Drugi raz z kolei przyszło rozegrać mecz wyjazdowy drużynie ISKIERKI. Tym razem przeciwnikiem naszej drużyny była INA Ińsko, tak jak ISKIERKA - beniaminek klasy okręgowej. Dzisiejszy mecz na stadionie w Ińsku zakończył się zgodnie z założeniami wszystkich sympatyków naszego klubu, czyli pewnym zwycięstwem 2:4 (2:1).
Bramki dla ISKIERKI zdobyli: Robert Piotrowski '5 min., Tomasz Koziński '50 min, Krzysztof Piczak '57 min. i Grzegorz Garzyński '68 min; natomiast dla Iny: Michał Furman '30 min z karnego i Marcin Szuraj '40 min. Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanej przewagi ISKIERKI. Już w 5 min. Robert Piotrowski wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Jednak po strzelonej bramce w zespole ISKIERKI zapanował duży chaos. Po bramką Iny w sytuacjach 100% zabrakło naszym zawodnikom koncentracji. Zamiast cieszyć się, co najmniej 6-cio bramkowym prowadzeniem, to zespół gospodarzy zszedł na przerwę w roli wygranego. W 30 min. faul Stefanika, na zawodniku gospodarzy i arbiter nie miał innego wyjścia, jak wskazać na "wapno" - pewnie wykorzystane przez Michała Furmana. Wyrównująca bramka dodała skrzydeł piłkarzom Iny, którzy za sprawą Marcina Szuraja w 40 min. meczu objęli prowadzenie. W przerwie meczu, w szatni ISKIERKI "powiedziano sobie" kilka "dopingujących" słów i już w 50 min. Tomasz Koziński doprowadził do wyrównania. Po tym golu, gra ISKIERKI zaczęła nabierać płynności. Zespół gospodarzy sporadycznie próbuje atakować na bramkę Kozińskiego, lecz wszystkie takie "wypady" są szybko rozbijane przez naszą obronę. Zespół Iny starał się "łapać" naszych napastników na pozycji spalonej, co doprowadziło do zdobycia przez ISKIERKĘ kolejnych dwóch goli za sprawą Krzysztofa Piczaka i Grzegorza Garzyńskiego. Dzisiejszy spotkanie było meczem niewykorzystanych idealnych okazji bramkowych ze strony ISKIERKI. Gospodarze, choć grali bardzo ambitnie, zamiast realizować założenia przedmeczowe, skupili się głównie na "pouczaniu" arbitra głównego, na temat prawidłowości sędziowania, co (zwłaszcza w drugiej połowie) niepotrzebnie "podgrzewało" atmosferę meczu. Nasz zespół wygrywając to spotkanie nie zawiódł kibiców ISKIERKI, którzy przybyli do Ińska. www.iskierka.webd.pl relacjďż˝ dodaďż˝: aszef |
|