Szczecinek pokonany
Mecz z Wielimem Szczecinek nasi piłkarze rozegrali w sobotę 10 września na własnym stadionie. Wiadomo było już wcześniej, że mecz odbędzie się bez kibiców przyjezdnych, a kibice gospodarzy aby mogli wejść na stadion będą musieli okazać się dokumentem tożsamości. Wiadomo było że będzie to ciężki mecz, a wynik jakim się zakończył świadczy o bardzo dobrej grze Iskry Białogard. Goście w składzie z Piotrem Jakimicem i pozyskanym z klubu Błonie Barwice Jarosławem Adamowiczem przyjechali do Białogardu nastawiając się na łatwe wywalczenie trzech punktów. Iskra do tego spotkania przystąpiła bez zmian w składzie, a trener w szatni przed meczem mówił że zawodnicy muszą w tym meczu 'walczyć', a wynik przyjdzie sam.
Sędzia główny gwizdnął równo o godz. 11:00, a obydwie drużyny przystąpiły do gry i wywalczenia trzech punktów. Przeprowadzone pierwsze ataki na bramkę gości dały szybkie efekty. Niestety jako pierwszy Łukasz Jarzębski nie strzela głową do bramki z dwóch metrów. Po dość wyrównanej grze to Iskra pierwsza zdobywa gola. W 13 minucie spotkania na listę strzelców wpisuje się Wojtek Łaniucha. Cała akcja rozpoczęła się od trenera Pawła Drozdowskiego, który zagrał długim krosowym podaniem do Łaniuchy a ten kiwnął obrońcę i zdecydował się na strzał. Piłka po rykoszecie od jednego z piłkarzy Wielima znalazła się w bramce. Strzelec bramki zrobił sobie tym samym bardzo miły prezent bo w niedzielę kończy 17 lat. Ja ze swojej strony życzę Wojtkowi więcej takich bramek w barwach Iskry. Przy tym wyniku obydwie drużyny zeszły na przerwę. To jednak gospodarze okazali się być lepszą ekipą i z jedną strzeloną bramką wchodzili do szatni. Wychodząc po przerwie na boisko Wielim jak najszybciej chciał strzelić wyrównującą bramkę, lecz nie za bardzo im to wychodziło. Iskra konsekwentnie grając swoje w odstępie 5 minut strzela dwie bramki. Bohaterami tych dwóch bramek byli kapitan Marcin Lewandowski i strzelec Michał Wysocki. W 60 i 65 minucie to właśnie po dwóch akcjach przeprowadzonych lewą stroną przez Lewandowskiego, Michał Wysocki podwyższa wynik meczu na 3:0. Kibice siedzący na głównej trybunie zacierali ręce. Czyżby miał się powtórzyć wynik z ubiegłego sezonu? Kiedy to piłkarze Iskry pokonali Wielim 3:0. Niestety nie, ponieważ w 72 minucie goście po wykonaniu rzutu rożnego strzelają kontaktową bramkę. Mamy zatem 3 do 1, a strzelcem bramki był Paweł Jakimiec. Do końca meczu pozostało niespełna 20 minut a piłkarze ze Szczecinka podejmowali coraz więcej prób na zmianę wyniku. Przed ostatnim gwizdkiem w 90 minucie Lewandowski jeszcze raz przeprowadza akcję lewą stroną boiska i zalicza trzecią asystę i podając do Michała Wysockiego, który zdobywa czwartą bramkę dla ISKRY. Warto również dodać że ostatnia bramka to prawdziwy majstersztyk Wysockiego, który umieszcza piłkę w samym okienku bramki. Po tym strzale i przy stanie 4:1 sędzia kończy zawody, a piłkarze ze Szczecinka chcą jak najszybciej zejść z boiska i zapomnieć o tym zwycięstwie Iskry.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: wierny1234 |
|