Piłkarze Dębu II Dębno w swoim ostatnim spotkaniu rundy jesiennej pewnie pokonali na wyjeździe Mechanika Warnice 3:0. Przewaga zespołu trenera Łukasza Lewandowskiego nie podlegała dyskusji, a wynik 3:0 wydaje się być najniższym wymiarem kary dla gospodarzy. Drużyna rezerw przystąpiła do meczu wzmocniona dwoma graczami z pierwszego zespołu w osobach Pawła Majewskiego i Huberta Skwierczyńskiego. Niedzielna była bardzo ważna dla dębnian, których celem było przezimowanie w fotelu lidera.

Podopieczni trenera Łukasza Lewandowskiego od pierwszej minuty spotkania byli stroną dominującą. Sytuacje Pawła Majewskiego, Pawła Żeluka, Macieja Rosadzińskiego, czy Grzegorza Zająca nie zostały jednak wykorzystane. Bramkę otwierajacą wynik pojedynku strzelił Paweł Majewski, który z zimną krwią wykorzystał błąd defensywy Mechanika. Chwilę później sędzia główny zaprosił piłkarzy na przerwę.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Zawodnicy Dębu II Dębno nadal przewyższali gospodarzy umiejętnościami piłkarskimi. Drugiego gola dla gości zdobył Paweł Żeluk. Trener Mechanika natychmiast zareagował na taki wynik i wprowadził na boisko trzeciego napastnika. Ułatwiło to dębnianom konstruowanie ataków, po jednym z nich do bramki przeciwnika po raz drugi trafił Paweł Majewski. Podopieczni trenera Lewandowskiego mieli jeszcze kilka dogodnych okazji strzeleckich, lecz w kluczowych momentach zabrakło skuteczności na odpowiednim poziomie.

Na słowa uwagi zasługują kibice Mechanika Warnice występującego pod nazwą Bryzy Reńsko, którzy niemal przez całe spotkanie głośno dopingowali piłkarzy swojej drużyny. Fani z Warnic zaprezentowali również mini oprawę. Dodatkowo na słowa uznania zasłużyły trójka sędziowska, która przez cały mecz spisywała się bez zarzutu.

Dąb II Dębno: Hubert Skwierczyński - Maciej Sadłowski, Patryk Wachowski, Bartosz Niparko, Wojciech Chrobak (70' Krystian Leszke) - Grzegorz Zając (58' Patryk Mistrzak), Michał Jekiełek, Maciej Rosadziński, Sławomir Sanecki - Paweł Żeluk, Paweł Majewski.

�r�d�o: www.dabdebno.pl