ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
W meczu walki lepszy Hutnik
autor: jurgolW środowy wieczór piłkarze Hutnika Szczecin pokonali rywali ze Stargardu Szczecińskiego 3:1. Było to już drugie zwycięstwo na swoim stadionie odniesione w tym samym stosunku bramkowym (poprzednio z Pogonią II Szczecin).
W porównaniu do ostatniego spotkania OKS-u, trener Maliński dokonał jednej zmiany i za Adriana Stefanowicza od początku wystąpił Rafał Mendyk. Od pierwszego gwizdka sędziego można było zauważyć, że obie drużyny będą grały twardo, bez oszczędzania nóg przeciwników. Już w 5 minucie Paweł Wojtalak otrzymał żółtą kartkę za ostry atak na nogi przeciwnika.
W 23 minucie goście wyszli na prowadzenie. Fatalny w skutkach błąd popełnił Rafał Kozłowski, który stracił futbolówkę nieopodal linii swojego pola karnego, goście bez problemu to wykorzystali i objęli prowadzenie. Strzelcem gola Radosław Downar. Po chwili mogło być 0:2, kolejna niewytłumaczalna strata piłki w środku pola hutników i strzał głową był minimalnie niecelny, piłka musnęła poprzeczkę.
W tej fazie spotkania to Kluczevia nadawała ton grze, Hutnik starał się od czasu do czasu oszukać defensywę przyjezdnych najczęściej długimi piłkami, ale twarda gra i dobre ustawienie obrońców nie pozwalało na zbyt wiele. Nadeszła 31 minuta, po akcji prawą stroną boiska Mateusz Janiak zdobył wyrównującego gola. Nieskuteczność stargardzian została ukarana i pomarańczowo-czarni doprowadzili do remisu. Kolejne minuty to znów przewaga Kluczevii, Hutnik jakby przyczajony czekał na swoją okazję w szybkich kontrach. W 45 minucie Jacek Malanowski zapobiegł utracie bramki przez miejscowych, wybił nogami piłkę po groźnym strzale rywala. Niewykorzystane okazje gości mogły się zemścić drugi raz. W doliczonym czasie gry Marcin Gniotek urwał się obrońcom i po minięciu bramkarza miał przed sobą niemal pustą bramkę, niemal bo na drodze do bramki stał jeden defensor, w niego własnie trafiła futbolówka zmierzająca do siatki. Pierwsza odsłona zakończyła się więc remisem, z którego bardziej zadowoleni powinni być hutnicy.

W przerwie trener gospodarzy dokonał jednej zmiany, na boisku pojawił się Rafał Kotowski zastępując starszego z braci Kozłowskich. W 50 minucie spotkania hutnicy wyszli na prowadzenie. Najlepszy strzelec poprzedniego sezonu, Marcin Gniotek z bliskiej odległości pokonał Wojciecha Chwediuka. Piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od któregoś z obrońców i tym samym zmyliła interweniującego bramkarza. Od tego momentu Hutnik starał się szanować piłkę, Kluczevia kiedy już była przy niej sprawiała dobre wrażenie. Gospodarze nastawili się na kontry, co było bardzo dobrym zamierzeniem. Mając tak szybkich piłkarzy jak Marcin Gniotek i Radosław Marcyniuk taki styl gry sprawdza się najlepiej. W 60 minucie fatalny błąd popełnił Edward Tondrik, podał piłkę rywalom kilkanaście metrów od swojej bramki i tylko ich indolencja strzelecka tego dnia pozwoliła cieszyć się kibicom OKSu z dalszego prowadzenia. Kilkanaście minut przed końcem pojedynku Artur Maliński zdecydował się wpuścić na plac gry Adriana Stefanowicza, był to strzał w dziesiątkę. Kolejny bardzo szybki gracz na podmęczonych już obrońców ze Stargardu. Musiało to odnieść skutek. W 87 minucie gry świetna akcja wspomnianego wcześniej Stefanowicza prawą stroną boiska i jego dokładne dogranie piłki do Marcina Gniotka zadecydowały o tym, że Kluczevia już tego meczu nawet nie zremisuje. W doliczonym czasie gry kolejny zmiennik, Patryk Trajdecki mógł jeszcze podwyższyć wynik, ale spudłował, mając przed sobą tylko Chwediuka.

Podsumowując mecz należy zauważyć bardzo dobre zmiany, które przede wszystkim ożywiły grę w przedniej formacji. Kluczevia w środku pola miała przewagę przez większość czasu gry, ale to Hutnik zagrał mądrzej i skuteczniej.

Jacek Rudzik (Wiceprezes OKS Hutnik Szczecin):
Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, Kluczevia w ostatnim czasie nam po prostu nie leżała. Nasi chłopcy wyszli na ten mecz bardzo mocno zmotywowani, co było widać na boisku, walczyli o każdą piłkę, graliśmy twardo i mądrze. Bardzo dobry mecz rozegrał Mateusz Janiak, Mati zrobił ogromne postępy, cieszą dwie bramki naszego snajpera, choć Marcin gra z bólem kolana, jest niezawodny. Po meczu można spokojnie powiedzieć, że plama z Wałcza została zmazana.
ďż˝rďż˝dďż˝o: hutnik.szczecin/własne

relacjďż˝ dodaďż˝: Hutnik81
 

IV liga zachodniopomorska (2011/2012)
Hutnik Szczecin Polski Cukier Kluczevia Stargard
3 1
31-08-2011 18:00
0:1 - R. Downar
1:1 - M. Janiak
2:1 - M. Gniotek
3:1 - M. Gniotek
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Hutnik:
J. Malanowski, R. Kozłowski (R. Kotowski), E. Tondrik, Ł. Koperski, P. Wojtalak, D.Kozłowski, A.Jarymowicz, M. Janiak, R.Mendyk (A. Stefanowicz), R. Marcyniuk (K. Szumiato), M. Gniotek (P. Trajdecki).

sędzia: Barański P. Dróżka D. Rynkiewicz N.

Dane pomogli uzupełnić: rudy66, KelvinCors, Hutnik81, Nieznajomy - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 5
Hutnik81 ill
laska69 Mariusz93
mietlewski...

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (33)
mietlewskim (1)
rudy66 (32)
relacje
W meczu walki lepszy Hutnik (Hutnik81)
 
top komentarze
newsy:
1 » Sparingpartner poszukiw »
1 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
mecze:
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
1 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Życzenia Bożonarodzenio »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 8
statystyki portalu
• drużyn: 3161
• imprez: 156904
• newsów: 78591
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186272
• zdjęć: 913164
• relacji: 40821
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies