Kolejni raz przegrani
Trzecia kolejka III Ligi Bałtyckiej podopiecznym Marcina Domagały piłkarzom Dębu Dębno nie przyniosła chwały. Sobotni pojedynek w Dębnicy z tamtejszym beniaminkiem Koralem momentami przebiegał pod dyktando gospodarzy, którzy zasłużenie pokonali Dąb 2:0(1:0) po bramkach Marka Steinborna(12') i Daniela Fabicha(82').
W pierwszych minutach meczu niespodziewanie przewagę mieli gospodarze, którzy swoimi atakami próbowali zaskoczyć faworyzowany Dąb. W tym okresie goście mieli czasami bardzo dużo kłopotów z wyjściem z własnej połowy. Więcej zaangażowania i ambicji wykazywali gospodarze, którzy w 12 minucie po błędzie dębnowskich obrońców zdobyli bramkę. Zagraną piłkę od Daniela Fabicha przyjął Marek Steinborn, który pokonał bramkarza Dębu - Sebastiana Fabiańskiego. Kilka chwil później bramkarz Dębu faulował w polu karnym napastnika Korala, a sędzia Tomasz Toczek wskazał na rzut karny, tym razem obroniony przez bramkarza gości. Od tego momentu tempo gospodarzy, którzy zdawali się nakręcać z każdą minutą coraz bardziej, niespodziewanie spadło. W następnych minutach piłkarze Dębu przesunęli grę do środka strefy boiska i nastawili się na kontry. Do gwizdka kończącego pierwszą połowę meczu,oprócz jednej dogodnej sytuacji dla Korala wynik nie uległ zmianie i to gospodarze cieszyli się z prowadzenia 1:0.
Po przerwie piłkarze obu drużyn ponownie wybiegli na boisko, ale nie byli już tak aktywni jak w pierwszej odsłonie. Z biegiem czasu gra się zaostrzyła i sędzia musiał pokazać kilka żółtych kartoników. W następnych minutach gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, obie drużyny nie potrafiły stworzyć groźnych sytuacji aż do 82 minuty, kiedy to Jarosław Norsesowicz sfaulował napastnika miejscowych w polu karnym. Został usunięty z boiska, a sędzia wskazał na jedenastkę, którą zamienił na bramkę dla gospodarzy Daniel Fabich ustalając wynik meczu 2:0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: BABol |
|