Libor Pala, trener Wisły Płock
- Po meczu zmieniłbym nazwę tego spotkania na Pogoń Szczecin przeciwko Krzyśkowi Kalmińskiemu. Brakuje w składzie pięciu zawodników i było to widać po jakości gry. Niektórzy młodzi chłopcy, którzy wyszli dziś na boisko w moim zespole nigdy nie grali jeszcze w I lidze. Mimo to, w drugiej połowie przy stanie 1:0 dla gospodarzy mieliśmy słupek, szkoda, że nie wpadł gol, wówczas ten mecz byłby jeszcze ciekawszy. Jeśli się takich okazji nie wykorzystuje to potem trzeba czekać na zmęczenie i kolejne bramki rywala. I tak się to skończyło.

Ryszard Tarasiewicz, trener Pogoni Szczecin

- Jestem zadowolony z wyniku moich piłkarzy. Musieliśmy zdobyć trzy punkty żeby jeszcze mieć nadzieję w ostatnim meczy żeby grac o awans. Uważam, że od kilku meczy gramy dobrze, stwarzamy sobie dużo sytuacji i w dzisiejszym meczu tez mieliśmy ich sporo. Różnie to mogło jednak być gdyby Wisła wyrównała, ta końcówka mogłaby być wówczas nerwowa. Chwała chłopakom za to, że grali cierpliwie i z dużą wiarą, że nadal liczymy się w grze o awans do Ekstraklasy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne