W piątkowy wieczór na stadionie w Gliwicach dojdzie do ciekawie zapowiadającego się spotkania. Walczący o awans Piast Gliwice podejmować będzie drużynę środka tabeli Flotę Świnoujście.
Choć oba zespoły w ostatnim czasie spisują się zgoła odmiennie, wynik piątkowego spotkania pozostaje niewiadomą. Teoretycznie faworytem tego starcia powinni być gospodarze, którzy zajmują w tabeli trzecie miejsce i walczą o awans do Ekstraklasy. Flota natomiast, po dobrej rundzie jesiennej, teraz walczy o ligowy byt. Choć zajmuje ósme miejsce, to jej przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie cztery punkty.

Smaczku tej rywalizacji dodaje jednak fakt, że w trzech rozegranych dotychczas meczach, między tymi zespołami, Piast nie odniósł jeszcze zwycięstwa. Dwukrotnie zespoły dzieliły się punktami, po bezbramkowych remisach, a raz Flota wygrała z gliwiczanami 2:1, w meczu rozgrywanym w zeszłym sezonie w Wodzisławiu Śląskim.

Na korzyść Wyspiarzy przemawia również poprzednia kolejka spotkań. Świnoujścianie kolejny raz bezbramkowo zremisowali z Wartą Poznań, natomiast Piast Gliwice musiał pierwszy raz na własnym stadionie, uznać wyższość rywali, przegrywając z Ruchem Radzionków 0:1.

Przed meczem z Flotą, Piast ma spore problemy kadrowe. Z powodu kontuzji nie zagrają Rudolf Urban, Fernando Cuerda oraz Tomasz Bzdęga, ponadto za nadmiar żółtych kartek pauzować będą Tomasz Podgórski i Mateusz Matras. W odmiennej sytuacji jest trener Wyspiarzy Krzysztof Pawlak, który do Gliwic mógł zabrać wszystkich swoich zawodników.

Flota jedzie do Gliwic, aby przełamać w końcu złą passę spotkań bez zwycięstwa. Ostatni raz świnoujścianie wygrali 15 października z Olimpią Elbląg. Oznacza to, że ich seria wynosi obecnie 13 spotkań bez zwycięstwa.

Początek spotkania Piasta Gliwice z Flotą Świnoujście zaplanowano na godzinę 19:00 na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Poprowadzi je sędzia Mariusz Korzeb z Warszawy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: Własne / SportoweFakty.pl