Flota Świnoujście rozpoczyna poszukiwanie punktów po Polsce. Wyspiarze przegrali w meczu inaugurującym sezon z Dolcanem Ząbki przed własną publicznością i aby powalczyć o premierowe punkty w tym sezonie udali się w najdalszą podróż całego sezonu, na mecz z Kolejarzem Stróże. Rywal świnoujścian już w ubiegłym sezonie z trudem uniknął degradacji i w tym sezonie jest także skazywany na walkę o ligowy byt. Flota z Kolejarzem jeszcze nigdy nie wygrała, czy ta sztuka uda się w niedzielnym spotkaniu ?

Kadra drużyny prowadzonej przez Przemysława Cecherza na pewno nie powala na kolana. Atutem Kolejarza może być fakt, że w porównaniu do ubiegłego sezonu, nie doszło do wielkiego przemeblowania w składzie. Do zespołu przed sezonem dołączył Dariusz Zawadzki, który ostatnio reprezentował barwy Pogoni Szczecin. Klub zasilili także dwaj doświadczeni gracze. Napastnik Maciej Kowalczyk, który ma za sobą występy w ukraińskim Arsenale Kijów oraz takich polskich klubach jak Korona Kielce czy Lechia Gdańsk. W klubie wszyscy mają nadzieję, że będzie on liderem Kolejarza, a jego bramki pomogą w gromadzeniu cennych punktów. Warto także zwrócić uwagę na Janusza Wolańskiego, choć patrząc na jego dotychczasową karierę może się okazać, że w Stróżach nie zatrzyma się na długo. Stróże to malutka wieś i mimo wszystko utrzymanie się na zapleczu ekstraklasy, po zeszłym sezonie należy uznać za duży sukces.

Flota Świnoujście z Kolejarzem Stróże grała w swojej historii dwa razy. Oba pojedynki miały miejsce w ubiegłych rozgrywkach, u siebie Wyspiarze przegrali 1:0, a na wyjeździe zremisowali 1:1. Mimo porażki na inaugurację Flota nie zagrała źle i w wyjazdowym meczu na pewno stać ją na wywalczenie kompletu punktów.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne