W 19. kolejce Superligi Kobiet AZS Politechnika Koszalin zmierzy się z dziesiątym w tabeli Startem Elbląg. Drużyna z Elbląga w ostatni weekend pokonała inny zachodniopomorski zespół Pogoń Baltica Szczecin 33:22. Politechnika natomiast nieznacznie pokonała bezpośredniego rywala w walce o czwarte miejsce w tabeli Ruch Chorzów 24:22. Zdecydowanym faworytem tego spotkania wydaje się być zespół z Koszalina, co potwierdza w rozmowie z Gazetą Wyborczą Iwona Szafulska, kierownik zespołu Politechniki. - Nawet nie myślimy, że mogłybyśmy stracić jakieś punkty w środę. Musimy zdobyć dwa punkty i tyle. Większość spotkań 19. kolejki rozegranych zostanie w sobotę, jednak z uwagi na czekające koszalinianki ciężkie mecze w europejskich rozgrywkach o Challenge Cup, dwa mecze odbędą się w środę.

Z tego też powodu trener Waldemar Szafulski ma nie lada problem. Z jednej strony chciałby dać odpocząć swoim najlepszym zawodniczkom, to z kolei mogłoby spowodować słaby wynik w meczu ze Startem. Na potknięcie Politechniki czeka piąty w tabeli Ruch, który w bezpośrednim meczu przegrał, jednak jeśli koszalinianki zgubią punkty, będzie w dobrej sytuacji do ataku. Start Elbląg, choć skazywany jest na porażkę, może sprawić w Koszalinie niespodziankę.

Drużyna z Elbląga w tabeli zajmuje dziesiąte miejsce, z realnymi jednak szansami, na zajęcie ósmego miejsca po fazie zasadniczej, które dawałoby im udział w fazie play-off. Spotkanie AZS Politechniki Koszalin ze Startem Elbląg rozpocznie się o godzinie 17:30 w hali przy ulicy Fałata w Koszalinie.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / Gazeta Wyborcza Szczecin