Po Goleniowie Mini Mundialowe emocje przeniosły się do podszczecińskiej Dobrej.
To właśnie tu przed rokiem po raz pierwszy zorganizowano piłkarską zabawę, która stała się zalążkiem do organizacji tegorocznej wielkiej imprezy. Stąd tu właśnie na boisku rywalizowali także młodsi piłkarzem, którym nie sposób było odmówić udziału w imprezie. W ten sposób Mini Mundial nie ograniczył się tylko do uczniów klas III-IV i V-VI, co oczywiście jest bardzo pozytywnym sygnałem.

Już na wstępie godnym podkreślenia było zachowanie i przygotowanie kibiców. To nie tylko rodzice, to także przyjaciele, koledzy i koleżanki z klas i szkół. Dwie przygotowane i tańczące grupy dziewcząt z pomponami, wymalowane twarze i na boisku i wokół niego. Nic więc dziwnego, że każdy w takich okolicznościach miał poczucie uczestnictwa w niezwykle doniosłym wydarzeniu. Najbardziej fanatyczni fani pomagali jak mogli Wybrzeżu Kości Słoniowej, a że bardzo skutecznie, o tym poniżej.

Co do samej rywalizacji, tu też iskrzyło od emocji. W półfinale grupy starszej Amerykanie zmierzyli się z Norwegami. 0:0 w regulaminowym czasie i dogrywka. Jej pierwsza sekunda, w której na strzał z połowy boiska zdecydował się Dawid Teodorczyk. I trafił w okienko - dając wygraną USA 1:0.

Finał kategorii młodszej - też niczego sobie. Wybrzeże Kości Słoniowej kontra Argentyna. Remisowo, bezbramkowo nawet w dogrywce. Po raz drugi w tegorocznej edycji Mini Mundialu w finale doszło więc do serii rzutów karnych. I jak się okazało jedenastki były popisem bramkarza WKS Mateusz Ziętka. Raz pięknie wybronił, drugi raz świetnie ustawił się zmuszając rywala do uderzenia w poprzeczkę i Wybrzeże wygrało 2:1. Ależ radość oglądaliśmy po ostatnim karnym w tym meczu.
- Takich emocji jeszcze chyba nigdy w Dobrej nie było, opiekunowie proszą na przyszłość o środki uspokajające - powiedziała po finałach wójt Dobrej, Teresa Dera.

Wyniki klasy III - IV
1. Wybrzeże Kości Słoniowej
2. Argentyna
3. Ghana

Klasy V - VI
1. USA
2. Gwinea
3. Norwegia