Piłkarki ręcznie AZS Politechniki Koszalińskiej pokonały w Gdyni, w pierwszym meczu rywalizacji o brązowy medal, faworyzowaną drużynę Vistal Łączpol Gdynia 31:30. Faworytem tego spotkania był zespół z Gdyni, który w tym sezonie miał walczyć o Mistrzostwo Polski. Rywalizacja o miejsce trzecie miała być dla gospodyń tylko formalnością, gdyż w sezonie zasadniczym dwukrotnie wygrywały one z koszaliniankami. Początek niedzielnego spotkania należał jednak do zawodniczek AZS, które od początku minimalnie prowadziły. - Na początku pierwszej połowy prowadziliśmy, ale potem Vistal Łączpol odskoczył nam. Graliśmy zbyt pasywnie w obronie i gdynianki rzucały bramki z korzystnych sytuacji - powiedział Sportowym Faktom Waldemar Szafulski, trener AZS Politechniki. Sytuacja zmieniła się po kwadransie gry, kiedy to w swoim stylu zaczęły grać gospodynie, szybko wyszły na prowadzenie i do przerwy prowadziły 19:15.

Na początku drugiej połowy gdynianki podwyższyły prowadzenie i pewnie kontrolowały to co się dzieje na parkiecie. Koszalinianki nie chciały jednak oddać meczu bez walki i po kilku minutach zaczęły odrabiać straty. Udało im się to w 45 minucie, kiedy to na tablicy widniał wynik 23:23. - W drugiej połowie zdecydowanie lepiej zagraliśmy w obronie. Świetnie broniła nasza bramkarka. Zaczęło nam po prostu wszystko wychodzić - dodał Szafulski. Koszalinianki nie były w stanie odskoczyć rywalkom, ale też nie pozwoliły im na zdobycie większej liczby punktów. Minutę przed końcem 31 bramkę dla przyjezdnych zdobyła Tatiana Bilenia, gospodynie, mimo iż miały okazje, nie były już w stanie odrobić jednobramkowej straty i mecz zakończył się wygraną AZS Politechniki Koszalińskiej 31:30.

Kolejne spotkanie rozegrane zostanie w poniedziałek 9 maja o godzinie 14:30 w Gdyni. Podopieczne Waldemara Szafulskiego powalczą o drugie zwycięstwo, choć jak mówi sam trener to gospodynie będą faworytkami. - My nie mamy tak szerokiej ławki jak Vistal Łączpol. Mówiłem przed meczem, że trzeba zacząć od pierwszego zwycięstwa, a potem szukać drugiego - stwierdził w rozmowie ze Sportowymi Faktami.

Vistal Łączpol Gdynia - Politechnika Koszalińska 30:31 (19:15)

Vistal Łączpol: Małgorzata Sadowska, Patrycja Mikszto - Karolina Sulżycka 6, Katarzyna Duran 5, Katarzyna Koniuszaniec 5, Loredana Maria Mateescu 4, Monika Głowińska 4, Karolina Szwed 3, Sabina Kobzar 2, Agnieszka Białek 1, Patrycja Kulwińska 0.

AZS Politechnika: Saloma Szywierska, Anna Morawiec - Tatiana Bilenia 12, Joanna Dworaczyk 7, Kamila Całużyńska 4, Iwona Szafulska 4, Paulina Muchocka 2, Joanna Chmiel 1, Dorota Błaszczyk 1, Malwina Leśkiewicz 0.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / SportoweFakty.pl